Kamil Grosicki jako rezerwowy pojawił się na boisku w ostatnim meczu reprezentacji Polski z Austrią. Polacy przegrali i stracili szansę na awans do kolejnej fazy rozgrywek.
Z pomocnikiem Kamilem Grosickim dla Radia Szczecin rozmawiał Filip Jastrzębski:
- Cieszę się, że jestem z reprezentacją na turnieju... Ale koniec końców nie tak to miało wyglądać, przegrywamy... W piłce nożnej szybko się wszystko zmienia, parę dni temu mieliśmy wielką nadzieję, że ten turniej będzie dla nas lepszy. Ale stało się tak jak się stało, odpadamy. (...) Chcieliśmy bardzo pokazać się z jak najlepszej strony w tych meczach. Po meczu z Holandią, mimo przegranej, było dużo nadziei. Na pewno musimy to wszystko przemyśleć i przeanalizować, bo na takich wielkich turniejach takie błędy nie mogą się zdarzać. Wsparcie naszych kibiców było nieocenione, za to im dziękujemy, za tę wiarę w nas. Niestety, zawiedliśmy i siebie, i naszych kibiców, bo nie tak ten mecz miał wyglądać. Cel był inny, a niestety przegrywamy i ten turniej się dla nas powoli kończy. Jestem już zawodnikiem wiekowym, więc muszę przemyśleć co dalej. Jestem dumny, że dostałem szansę zagrania w reprezentacji. Ciężko powiedzieć coś na gorąco, wiemy, że zawiedliśmy... - powiedział zawodnik Pogoni.
Rywalizację w fazie grupowej Polacy zakończą spotkaniem z Francuzami. Ten mecz - 25 czerwca o 18.00 w Dortmundzie.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.