Mecz wyjazdowy Pogoni Szczecin z Legią już w niedzielę. Faworytem i to zdecydowanym będą gospodarze, ale trener Grzegorczyk wierzy w swój zespół.
- Nie trzeba motywować dodatkowo zawodników. Wiemy jaki mecz jest przed nami w niedzielę i jest pełna mobilizacja. Było widać dobrą reakcję i sportową złość w tym tygodniu - mówi trener Tomasz Grzegorczyk. - Powiedziałem w szatni naszym zawodnikom, że grając tak, jak w pierwszej połowie spotkania z Lechią, każdego rywala można pokonać. Chciałbym, żeby to nie był obraz jednej połowy, ale przeciągnąć to na całe 90 minut.
Niewielu kibiców wskazałoby Pogoń jako wygranego przed niedzielnym spotkaniem.
- Nie należy nas skreślać. To na tyle ambitny i jakościowy zespół, że będzie chciał pokazać odpowiednią reakcję. Będziemy przygotowani na Legię. Nie chcę tracić jednak atutów naszego zespołu, tego co mamy do zaoferowania, tak jak w pierwszej połowie z Lechią. Kluczowe będzie zaprezentować się tak w dłuższym wymiarze - mówi dalej szkoleniowiec Pogoni. - Wiemy, że można w Warszawie zagrać na zero z tyłu i to będzie punkt wyjścia. Jeśli chcemy wygrywać z takim zespołem jak Legia, musimy być zdeterminowani, aby dobrze bronić.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.