To miał być pomysł na pozyskanie młodych graczy, ogranie i sprzedaż. Yadegar Rostami i Amin Doustali mieli dobre wejście do Pogoni, ale wrócili już do ojczyzny - pisze redaktor Jakub Lisowski w Głosie Szczecińskim.
Jesienią 2021 na treningach trzecioligowej drużyny rezerw pojawiła się dwójka nastolatków z Iranu. Rostami i Doustali byli wychowankami KIA Football Academy, a Pogoń chciała z tą akademią rozpocząć współpracę. Brzmiało nieźle.
W styczniu 2022 obaj podpisali kontrakty z Pogonią, ale przez pierwsze miesiące pozostali przy zespole rezerw. Jesienią 2022 Rostami dołączył do pierwszego zespołu Pogoni, a szkoleniowcy z klubu zachwalali jego umiejętności. Jak nie grał w „jedynce” to wspomagał rezerwy bądź zespół juniorów. Doustali był krok za nim.
22 kwietnia 2023 Rostami zadebiutował w ekstraklasie. Zagrał 2 minuty w meczu ze Stalą Mielec. Jesienią 2023 zanotował 2 kolejne epizody, ale nie przebił się ostatecznie do gry. Zimą 2024 został wypożyczony do ŁKS. Zagrał w 1 meczu ekstraklasy, 7 w drugoligowych rezerwach i przepadł. Jesienią znów był w Pogoni - w rezerwach (11 spotkań, 2 gole). Nie miał szans na grę w elicie, bo konkurencja była za duża. Był kandydatem, by pojechać na zimowy obóz do Belek, ale doznał urazu i pozostał w Szczecinie. Kilka dni temu Pogoń poinformowała, że Rostami wrócił do Iranu. 21-latek związał się już z Fajr Sepasi (II liga) i występy będzie łączył ze służbą wojskową.
- Żałuję, że Rostami podjął decyzję o odejściu. To była jego inicjatywa. Chciał wrócić do ojczyzny, a my wyraziliśmy na to zgodę. W Pogoni zawsze wychodziliśmy z założenia, że najważniejsi są ludzie - mówi Robert Kolendowicz, trener Pogoni. - Trochę go rozumiem, bo w naszym zespole rywalizacja była i jest duża o miejsca w środkowej strefie. Na wypożyczeniu w ŁKS też dostał mało minut, ale jak trenował w naszym zespole rezerw, to się wyróżniał.
WIĘCEJ MOŻESZ PRZECZYTAĆ TUTAJ!
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
