Marc Gual mógł dwa lata temu trafić do Pogoni Szczecin. Taką informację zdradził w rozmowie z piłkarzem dziennikarz Daniel Sobis. Wtedy piłkarz nie zdecydował się na przenosiny do Szczecina, wolał zostać w drugiej lidze w Hiszpanii.
Gual od ponad roku jest piłkarzem Jagiellonii Białystok. W tym sezonie pewnie zmierza po koronę Króla Strzelców rozgrywek. Wiadomo już, że latem przeniesie się do Legii Warszawa.
Latem 2021 roku miałeś konkretną ofertę z Pogoni Szczecin. Zdecydowałeś się jednak grać dalej w Segunda Division w Alcorcon. Nie żałujesz tej decyzji? - zapytał dziennikarz.
- Zawsze jest tak, że jak zdecydowałeś się na jakiś ruch, a rzeczy nie dzieją się tak, jak zaplanowałeś, to zastanawiasz się jakby to było gdybyś przyjął tę drugą ofertę. Nigdy jednak nie masz pewności czy byłoby lepiej czy gorzej. Myślę, że najlepiej nie rozważać takich sytuacji, tylko wyciągnąć lekcję z tamtego etapu. W Alcorcon do stycznia walczyliśmy aby nie być na samym końcu tabeli, a w zimie już stamtąd odszedłem. Nauczyłem się wiele. Przede wszystkim jak to jest walczyć o utrzymanie, nie jest to coś co lubię - odpowiedział Gual.
Na początku 2022 roku napastnik z Hiszpanii przeniósł się do Dnipro. Na Ukrainie jednak nie spędził wiele czasu ze względu na wojnę wywołaną przez Rosję. Przeniósł się do Jagiellonii, a latem trafi do Legii, którą prowadzi Kosta Runjaic. Ten latem 2021 roku był trenerem Pogoni.
- Trener nie zapomniał o mnie. Wtedy nie mieliśmy okazji się dobrze poznać, ale teraz jest już inaczej - dodał napastnik.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
