Przerwy na mecze reprezentacji to okres różnego rodzaju podsumowań i statystyk. Mamy za sobą już jedenaście kolejek Lotto Ekstraklasy. Zespół Pogoni spisuje się poniżej oczekiwań. Postanowiliśmy przyjrzeć się jednak najmocniejszym ogniwom.
Aby wygrać, trzeba strzelać bramki. To prawda znana od lat i nikogo nie trzeba do niej dodatkowo przekonywać. Kto ma zatem największy procent udziału przy bramkach Portowców?
38,5% - to dorobek skrzydłowego, Adama Gyurcso. W tym sezonie. Pogoń w jedenastu kolejkach strzeliła 13 goli i aż przy pięciu udział brał Gyurcso. Żadnej z bramek nie strzelił, ale zaliczył pięć asyst.
Drugi w tej klasyfikacji jest krytykowny ostatnio... Rafał Murawski. Zawodnik nie daje już drużynie tyle w defensywie co w ostatnim sezonie, ale ma solidny procent udziału przy strzelonych golach. Trzy gole i jedna asysta pozwalają na uzyskanie 30,8% udziału przy zdobytych golach.
Pozostali zawodnicy nie imponują statystykami i ich udział przy strzelonych bramkach mieści się poniżej 20%.
Co ciekawe w całej Lotto Ekstraklasie największy udział przy zdobytych golach mach Konstantin Vassiljev z Jagiellonii Białystok. Strzelił siedem goli i zaliczył pięć asyst, co pozwala mu posiadać 57,1% udziału przy bramkach swojej drużyny. Tuż za jego plecami znajduje się... Marcin Robak, były piłkarz Pogoni, który reprezentuje aktualnie Lecha Poznań. Robak ma na swoim koncie pięć goli i jedną asystę dzięki czemu jego udział przy bramkach drużyny wynosi 54,5%.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.