Aktualności

Przed Pogonią Szczecin mecz numer 101 z Górnikiem Zabrze w historii obu klubów. Mowa o spotkaniach ligowych na szczeblu centralnym. Bilans dotychczas rozegranych meczów, mówiąc delikatnie, nie jest dla Pogoni udany.


Do tej pory Portowcy wygrali 21 meczów z Górnikiem Zabrze. Rywale górą byli aż 51 razy, a w 28. spotkaniach odnotowywaliśmy remis. Bilans bramkowy? Pogoń strzeliła Górnikowi 94 gole, a rywale odpowiedzieli aż 165 razy. Od ostatniego awansu Pogoni do Ekstraklasy zespoły rywalizowały ze sobą już 24 razy i bilans tych ostatnich lat aż tak zły nie jest.

Dla Pogoni od lat problematyczne są mecze w Zabrzu. Do tej pory w całej historii wygraliśmy tam dwukrotnie, a ostatni raz miał miejsce w 2009 roku. Od tamtej pory Portowcy w Zabrzu grali dwanaście razy i pięć meczów przegrali, a siedem zremisowali.

Dwa lata temu oba mecze wygrał Górnik. W Szczecinie lepsi byli rywale, którzy niespodziewanie pokonali Portowców w stosunku aż 4:1. W rewanżu Górnik wygrał 2:1, a o meczu mówiło się jeszcze długo po jego zakończeniu. Sytuacja z faulem na Marcelu Wędrychowskim, który nie został zauważony przez sędziego Kwiatkowskiego kosztowała Dumę Pomorza utratę trzeciego miejsca w tabeli tuż przed końcem rozgrywek.

W pierwszym meczu obu zespołów w poprzednim sezonie lepszy był Górnik, który w grudniu pokonał Pogoń na własnym obiekcie 1:0. W rewanżu lepsza była Pogoń. W ostatnim meczu sezonu pokonała drużynę z Zabrza na własnym stadionie 1:0 po trafieniu Marcela Wędrychowskiego.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 953

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...