Aktualności

  • III liga: Wygrana w Wolinie i skok na miejsce barażowe

Zawodnicy drugiego zespołu z kompletem punktów wrócili z wyprawy na wyspę Wolin. Granatowo-bordowi pokonali miejscową Vinetę 2:0, dzięki czemu wskoczyli na pozycję wicelidera Betclic 3. ligi. – Mieliśmy to spotkanie pod pełną kontrolą. Jestem zadowolony z postawy zespołu – zarówno z samej gry, jak i podejścia i nastawienia – mówi trener Cretti.


W podróż do nieodległego Wolina szczecinianie wybrali się wzmocnieni kilkoma postaciami z I zespołu. Od pierwszej minuty na boisku zameldowali się m.in. Mariusz Malec, Patryk Paryzek czy Marcel Wędrychowski. W wyjściowej jedenastce znaleźli się również pozyskani niedawno Luizão i Benjamin Rojas, a także wczorajszy debiutant – Mateusz Bąk.

- Debiut Mateusza to wyjątkowa chwila dla całego klubu. To nasz wychowanek, który jest w Pogoni od samego początku. Dla wszystkich trenerów, którzy kiedykolwiek z nim pracowali, spotkanie z Cracovią miało szczególny smak – mówi szkoleniowiec Pogoni. – Mati wykazał się dzisiaj dużym profesjonalizmem. Po wczorajszych przeżyciach nie każdy byłby bowiem w stanie na chwilę się od tego odciąć i skupić na meczu w drugim zespole. On natomiast był dzisiaj jednym z naszych motorów napędowych – dodaje. 

Od pierwszej minuty derbowe spotkanie układało się po myśli Portowców. Mimo znaczącej przewagi przez długi czas na boiskowym zegarze widniał rezultat bezbramkowy. Bliski zmiany wyniku był wspominany Mateusz Bąk, ale po jego strzale piłka zatrzymała się na słupku. Szansę wpisania się na listę strzelców miał również Kacper Gołębiewski, ale nie zdołał pokonać wypożyczonego z Pogoni Wojciecha Szpalera. 

- To był mecz z kategorii tych, które jak szybko nie ułożą się po Twojej myśli, to z minuty na minutę stają się coraz trudniejsze. Można bowiem wpaść w pułapkę, nerwowo goniąc za wynikiem. My na szczęście jej uniknęliśmy – mówi Paweł Cretti. – Przez cały czas byliśmy spokojni, cierpliwi i konsekwentni. Na początku drugiej połowy ta postawa została nagrodzona – dodaje. 

Po zmianie stron granatowo-bordowi przystąpili do działania i w ciągu kilkudziesięciu sekund dwukrotnie pokonali bramkarza Vinety. W roli głównej wystąpił bohater weekendu – Mateusz Bąk, który najpierw wykorzystał podanie od Stanisława Wawrzynowicza, a następnie posłał piłkę do siatki po podaniu Wiktora Kurzawy. W dalszej części meczu szczecinianie mieli jeszcze szanse na podwyższenie prowadzenia, ale żadna z nich nie zakończyła się po ich myśli. 

- Mieliśmy to spotkanie pod pełną kontrolą. Przeciwnik nie stworzył sobie zbyt wielu sytuacji – większość z nich gasiliśmy w zarodku. Jestem zadowolony z postawy zespołu – zarówno z samej gry, jak i podejścia i nastawienia – podsumowuje Paweł Cretti. 

Dzięki zwycięstwu nad Vinetą oraz porażce Błękitnych Stargard w starciu z Unią Swarzędz zawodnicy drugiego zespołu Pogoni awansowali na pozycję wicelidera Betclic 3. ligi. Gdyby tak zakończyły się ligowe rozgrywki, granatowo-bordowi zyskaliby prawo gry w barażach o awans na poziom centralny. 

20. kolejka Betclic III ligi
Vineta Wolin - Pogoń II Szczecin 0:2 (0:0)
0:1 Mateusz Bąk 48'
0:2 Mateusz Bąk 49'

Pogoń II Szczecin: Łęgowski - Rojas, Luizão, Malec (63' Balcewicz), Rezaeian - Juszczak (46' Kaczorek), Gołębiewski (46' W. Kurzawa) - Wędrychowski, Wawrzynowicz, Bąk (63' Turski) - Paryzek (75' Włodarczyk)

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Pogoń Szczecin SA
Żródło: własne
Wyświetleń: 3842

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...