- Jest żal i gorycz porażki. Byliśmy bardzo blisko tego mistrzostwa i ten żal jest właśnie jeszcze większy z tego powodu, że w dwumeczu przegraliśmy tak naprawdę jedną bramką – powiedział po środowym finale CLJ Kuba Piotrowski. Rozmawiała Ola Cybulska.
To było bardzo nerwowe 90 minut dla kibiców, ale chyba jeszcze bardziej dla was. Jak wy się czuliście kiedy Legia zdobywała kolejne bramki?
- Myślę, że na początku w pierwszej połowie kontrolowaliśmy to spotkanie. Nawet kiedy nam strzelili te dwie bramki, zdołaliśmy odpowiedzieć. Myślę, że ta bramka na 3:2, choć może nas nie podłamała, miała duże znaczenie.
Byłbyś w stanie porównać emocje z dzisiejszego spotkania do jakiegoś innego meczu?
- Nie, to była chyba taka pierwsza sytuacja, gdzie otrzymaliśmy tak duże wsparcie od kibiców. No i sam mecz, w końcu o złoty medal i Ligę Mistrzów.
Jak skomentowałbyś tę sytuację, kiedy kibice wbiegli do was na murawę?
- Myślę, że fajnie się zachowali. Dziękujemy im za to i też dziękujemy za to, że tylu ludzi przyszło tu dla nas, aby nas wspierać i dopingować.
Miałeś okazję kilkukrotnie występować w meczach Ekstraklasy, dzieki czemu zdobyć też doświadczenie. Przydało się ono teraz?
- Wydaje mi się, że pomogłem drużynie, bardzo dobrej drużynie. Byliśmy zespołem i chyba chłopacy nie mogą narzekać, że się nie starałem. Chciałem oddać się drużynie i myślę, że tak było.
Byłbyś w stanie porównać w jakim stopniu poziom gry z zespołem w Ekstraklasie różni się od poziomu tej ligi?
- Ciężko to porównać. Taki mecz jak dzisiaj to nie wiem czy się bardzo różni. Wydaje mi się, że podczas takiego finału z Legią jak dziś, poziom naszych umiejętności nie różnił się jakoś bardzo od poziomu Ekstraklasy.
Niedługo wracasz do treningów z seniorami. W której grupie lepiej się odnajdujesz: wśród swoich mniej więcej rówieśników czy jednak pośród trochę bardziej doświadczonych graczy z pierwszego składu?
- Wiadomo, że ze starszymi dąży się do tego, żeby być coraz lepszym i być też lepszym od nich, więc myślę, że jednak z seniorami, bo jest większa aspiracja.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...