Aktualności

Słońce w końcu wyszło zza chmur, a więc na boiska mogli wybiec przedstawiciele niższych lig. My jak co tydzień prawdziliśmy jak poszło w ten weekend wypożyczonym z Pogoni zawodnikom.


Zaczniemy od Roberta Obsta, który w końcu wyrwał się z ławki rezerwowej i po pół roku zagrał w końcu w pierwszym składzie. Wychowanek Pogoni spędził na boisku całe 90 minut, a jego Wigry Suwałki wygrały z Rakowem Częstochowa 1:0.

Schodzimy niżej do Błękitnych Stargard, którzy w końcu mogli rozegrać spotkanie ligowe. Pełne 90 minut rozegrał Gracjan Jaroch, ale jego zespół przegrał 0:1 z walczącą o awans Wartą Poznań.

Debiutu w II lidze nie uświadczył jeszcze Szymon Jopek. Urodzony w 1999 roku obrońca cały mecz Stali Stalowa Wola z Olimpią Elbląg obejrzał z ławki rezerwowych.

Natomiast wypożyczony Adam Gyurcso ciągle błyszczy w Hajduku Split. W zremisowanym ligowym spotkaniu z Rijeką po faulu na nim arbiter podyktował rzut karny. Warto też przypomnieć spotkanie sparingowe, które odbyło się w trakcie przerwy reprezentacyjnej. Węgier popisał się wtedy takim strzałem z rzutu wolnego:

Superbet

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Łukasz Lubkowski
Żródło: własne
Wyświetleń: 5322

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.