W czwartek o g. 10:00 Portowcy rozegrali na boisku numer 2 grę wewnętrzną, w której drużyna "Lawendowych" pokonała zespół "Granatowo-Bordowych" aż 5:1. O komentarz do meczu poprosiliśmy trenera Pogoni Szczecin, Jensa Gustafssona.
- To był bardzo dobry występ ze strony wszystkich 22 piłkarzy. Oczywiście nie zapominamy też o tym, że pod koniec dokonaliśmy kilku zmian. To, jak zawodnicy wyglądali dziś na boisku bardzo mnie cieszy. Jestem zadowolny z intensywności gry, nasze tempo było naprawdę wysokie. Nie rozegraliśmy wprawdzie pełnych 90 minut, ale wszyscy nawzajem wywierali na siebie presję, aby nie odpuszczać ani przez minutę. To jest coś, czego potrzebowaliśmy - analizuje nasz szkoleniowiec. - Po raz kolejny z dobrej strony pokazali się też zawodnicy z Akademii. Udowodnili, że są bardzo obiecujący. Z każdym dniem są oni coraz bliżej I zespołu. Podsumowując, to był całkiem w porządku dzień - mówi trener.
W czwartkowej grze wewnętrznej nie wzięli udziału Paweł Stolarski i Adrian Przyborek. Obaj nie mają jednak żadnych kłopotów ze zdrowiem. - Obu nie było z nami z powodów prywatnych. Pozwoliłem im dzisiaj odpocząć. Przyborek w weekend zagra w drugim zespole, a Stolarski dołączy do normalnych treningów z drużyną od poniedziałku. To nic wielkiego - powiedział trener Jens Gustafsson.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...