Aktualności

Trener Jens Gustafsson spotkał się w czwartek z dziennikarzami na konferencji prasowej, której głównym tematem był zbliżający się mecz z Ruchem Chorzów. Co do powiedzenia miał szkoleniowiec Dumy Pomorza?


Sytuacja kadrowa w Pogoni

Sytuacja jest ta sama. Można powiedzieć, że dobra. Marcel Wędrychowski i Wojtek Lisowski wciąż są poza składem. Pozostali są do dyspozycji.

Jakie jest nastawienie?

Po tak udanym meczu, jak z Lechem, ważne było to, by szybko przejść do porządku dziennego i patrzeć przed siebie. Każdy mecz żyje swoim życiem. Musimy być pewni, że podejście będzie takie samo. Chcemy by zespół znów błyszczał. Musimy grać wspólnie, grać efektowną piłką i tak pójdziemy naprzód. Piłka jest nieprzewidywalna, ale damy z siebie maksimum. Wygrana wysoka z Lechem daje pewną pewność siebie, ale my wciąż nic nie osiągnęliśmy.

Analiza Ruchu

Pracowaliśmy tak samo, co przed poprzednimi meczami. To coś nowego dla mnie – niektóre zespoły znam, ale przed Ruchem poświęciłem więcej czasu na rywala. Ogromna historia, grają w Gliwicach, ale przy bardzo dobrej atmosferze. Robią wszystko, by utrudnić grę przeciwnikom, wiemy, że nic bez walki nam nie podarują.

Młodzieżowcy

Mam świadomość sytuacji. Nie obserwuję tylko liczbę minut. Wiem, że mamy w ekstraklasie sporo zawodników młodych w składzie. Mniej więcej w tym samym czasie odszedł Matusz Łęgowski, a kontuzji doznał Marcel Wędrychowski. Sytuacja jest trudna dla młodych z wejściem do składu. W ciągu sezonu to będzie się zmieniać. Naprawimy tę sytuację. Mam świadomość, że to też finansowo ważne i również dla samej tożsamości klubu. Chcemy dawać szansę naszej młodzieży. Musimy pracować nieco mocniej by przygotować ich do gry od początku. Jak patrzymy na zmiany z Lechem to mamy nadzieję na lepszą przyszłość. Przyborek do Fornalczyka i gol – tego oczekujemy.

Kamil Grosicki w kadrze reprezentacji Polski?

Był w składzie ostatnio, formę ma lepszą, ale decyzja nie należy do mnie.

Praca w reprezentacji Szwecji

Odpowiedź ta sama – kocham pracować w Pogoni. Uwielbiam zawodników, pracowników klubu. Wciąż jesteśmy w trudnej sytuacji i na tym się koncentruję. Nic innego nie ma znaczenia.

Punkt z Ruchem to porażka?

Na pewno byłoby to rozczarowanie. Chcę ustabilizować zespół na dobrym poziomie gry i wynikach. Ostatnio się to zmieniało i nie byłem z tego zadowolony. W sobotę chcemy potwierdzić dobrą grę, jak z Lechem. Nie chcemy wygrywać od czasu do czasu.

Straty do lidera

Nie analizuję sytuacji w tabeli, bo to przeszkadza mi w koncentracji na moich zadaniach. Na koniec sezonu musimy mieć średnią powyżej 2 punktów na mecz, bo dzięki temu będziemy w czołówce. Na razie jesteśmy daleko, więc trzeba poprawić formę. Nie myślimy o rywalach, ale koncentrujemy się na sobie.

Co zapewni wygraną nad zdeterminowanym Ruchem

Postawa i podejście – musimy pomagać sobie wzajemnie na boisku, musimy wygrywać pojedynki. Punktem odniesienia dla nas jest mecz z Lechem. Nie ma powodów, by podejście do meczu czy forma była gorsza.

Która Pogoń jest prawdziwa?

To my musimy to pokazać. Ważne jest, by dawać rozrywkę kibicom, muszą lubić oglądać Pogoń na boisku. Do tego potrzebne jest wygrywanie. Teraz tylko myślimy o sobotnim meczu.

Świadomość sytuacji w tabeli

Piłkarze podchodzą tak samo do spotkań, jak i ja. Mieliśmy sporo kluczowych spotkań w przeszłości i nie każdy nam wyszedł. Teraz mamy kolejną okazję i liczymy na lepszy wynik.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 3468

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...