Trener Jens Gustafsson spotkał się w czwartek z dziennikarzami na konferencji przed meczem ze Stalą Mielec. Co do powiedzenia miał szkoleniowiec Dumy Pomorza?
Sytuacja kadrowa
Po meczu z Rakowem wolelibyśmy nadal grać, bo wyglądaliśmy bardzo dobrze na murawie. Ale była przerwa, były mocne treningi i odpoczynek. Część z nas była w meczach reprezentacyjnych. Loncar już wrócił do treningów i jesteśmy z tego zadowoleni. Marcel coraz bliżej jest treningów. Sytuacja jest więc całkiem dobra. Mamy drobne problemy, ale nie ma sensu o tym teraz rozmawiać.
Powrót kadrowiczów
Zawsze jest ważne, ile grają, jakie mają wyniki. Wszyscy coś grali, choć Luka bez minut na boisku, ale chyba najlepszy humor ma.
Marcel Wędrychowski
Nie będę wdawał się w tematykę medyczną, bo nie jestem ekpertem w tej dziedzinie. Niezwykła kontuzja piłkarska. Trudno było wybrać pomysł na leczenie. Po drodze były pewne korekty. Już trenuje indywidualne i jest blisko powrotu do zespołu. Myślę, że w tym roku już go nie zobaczymy, ale to wyjątkowy zawodnik i może szybciej wróci na zmianę. Nie zamykam takiej możliwości. To nie jest związany z samą kontuzją, ale czasem gdy go nie było.
Reprezentacja Szwecji
Z radością powtórzę – kocham pracować w Pogoni, z ludźmi którzy tu pracują. Nie było kontaktu, nie spodziewam się i inie myślę o plotkach.
Stal Mielec niżej notowana i podejście do meczu
To wyzwanie, by nie lekceeważyć przeciwnika. Muszę to pilnować. Wiemy, że oni wygrali na stadionie Legii, więc to niech będzie dla nas przestrogą. Musimy rozumieć, że musimy poważnie traktować każdego przeciwnika, by wejść na najwyższy nasz poziom. Już pozbyliśmy się takiego złego podejścia. Jestem dumny, jak wszyscy tu dobrze i profesjonalnie pracują
Stałe fragmenty Stali
Na pewno są groźni, ale i my zrobiliśmy duży postęp w tym roku. Stal jest groźna w kontrach, więc nasz balans też musi być odpowiedni.
„11” Pogoni
Nie będzie ogromnych zmian, bo wyglądaliśmy i zrobiliśmy ostatnio bardzo dużo dobrego. Może będą drobne korekty.
Frekwencja na meczu – ok. 15 tys.
Gramy najlepiej, jak jest pełny stadion. Pokazał to mecz z Rakowem. Nasz styl zjednuje nam kibiców ze Szczecina i z Polski. Liczę, że przyjdzie dużo więcej niż prognoza.
Pogoda i klasa przeciwnika nie zachęcają kibiców.
Wiadomo, że łatwiej o frekwencję przy markowym przeciwniku, ale liczę na naszych fanów, by pomogli nam w zwycięstwie i zobaczyli ciekawe widowisko. Fani nas zawsze wspierają, atmosfera jest zawsze fantastyczna.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...