Marcin Kaczmarek przejął Lechię Gdańsk kilkanaście dni temu po Tomaszu Kaczmarku. Pierwszy mecz przyjdzie mu zagrać w Szczecinie z Pogonią.
- Dla mnie to będzie wyjątkowy mecz. Dlatego że wracam do Lechii, bo to dla mnie więcej niż klub. Oprócz tego miałem swój poważny epizod w Szczecinie. Byłem tam w roli zawodnika i trenera - powiedział Marcin Kaczmarek w trakcie czwartkowego spotkania z mediami. - Najistotniejsze jest to, że znajdujemy się w fazie poznawania tego zespołu. Mieliśmy dłuższy okres przez przerwę reprezentacyjną. Chcieliśmy maksymalnie wykorzystać każdą minutę. Nie tylko na trening, ale również na rozmowy indywidualne. Kończymy etap przygotowań do meczu z Pogonią. Wierzę głęboko, że jesteśmy do tego spotkania dobrze przygotowani. Lechia ma dobrych piłkarzy. Oczywiście, że zawsze chciałoby się mieć więcej piłkarzy do rywalizacji. Jest środek sezonu, nie możemy wykluczyć drobnych urazów. Jestem zbudowany postawą zespołu. Wszyscy zdajemy sobie z odpowiedzialności i miejsca, gdzie jest Lechia. Zespół bardzo pozytywnie zareagował na te bodźce, które staraliśmy się przekazać. Zdajemy sobie sprawę, że zagramy mecz z trudnym przeciwnikiem. Ten okres dziesięciu dni wykorzystaliśmy maksymalnie, jak to było możliwe.
Jak wygląda sytuacja kadrowa zespołu z Gdańska?
- Nie ma dużych, poważnych urazów. Jest jeszcze kilka znaków zapytania. Nie będzie grać Łukasz Zwoliński. Jego uraz pleców okazał się na tyle poważny, że potrzebuje jeszcze trochę rehabilitacji. Bardzo mocno liczymy, że dołączy do zespołu przed meczem z Cracovią. Wiadomo, że nieobecny za kartki jest Mario Maloca. Mam nadzieję, że reszta będzie do dyspozycji - zdrdził szkoleniowiec Lechii.
Lechia jest na dnie tabeli, a Pogoń w jej czołówce.
– Zdajemy sobie sprawę, że Pogoń to drużyna, która gra o najwyższe laury w Ekstraklasie. My w tym momencie nie możemy patrzeć na to w takich kategoriach. Traktuję to spotkanie jako pierwszą okazję do zdobycia punktów. Z takim założeniem i nastawieniem jedziemy do Szczecina. Możemy spodziewać się kompletu publiczności, ale też liczymy bardzo mocno na naszych kibiców. Wiemy, że stawią się w licznej grupie na stadionie, dlatego będziemy na pewno odpowiednio zmotywowani i z dobrym nastawieniem. To jest pierwszy moment, by udowodnić naszą jakość, bo Lechia z pewnością nie zasługuje na swoje obecne miejsce w tabeli - mówił ostatnio Kaczmarek.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
