Kilku kibiców, którzy przybyli w czwartek obserwować trening Portowców mogło się uśmiechnąć widząc wychodzących z szatni piłkarzy. Wśród nich znalazł się powracający po kontuzji Kamil Drygas.
Popularny "Drygi" brał udział w dłuższej części treningu z drużyną. Zabrakło go jedynie w gierce wewnętrznej, czyli tam, gdzie rywalizacja bywa bardziej kontaktowa.
Wszystko wskazuje na to, że Kamil Drygas na dobre wraca do zajęć treningowych i z dnia na dzień będzie mógł ćwiczyć w większym zakresie. W trakcie gierki nie odpoczywał, a trenował z trzecim bramkarzem, wykonywał sporo ćwiczeń wymagających nawrotów czy balansu ciała.
Kamil Drygas przez ostatnich kilka miesięcy przechodził rehabilitację po rekonstrukcji więzadeł w kolanie. Jeśli tak dalej będzie się dobrze prezentował, a kolano nie będzie sprawiać problemów, to jest duża szansa, że jeszcze w tym sezonie zobaczymy go na boisku.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.