Aktualności

- Za nami tydzień pracy w którym poza normalnymi przygotowaniami do meczu z rywalem musieliśmy skupić się na tym, żeby ten nieszczęsny mecz w Krakowie podsumować, zamknąć i wyciągnąć wnioski. To było najważniejsze, żeby poprawić rzeczy, które nie funkcjonowały jak trzeba. Nie ukrywam, że to wszystko się na nas mocno odbiło. Chcieliśmy jak najszybciej temat Cracovii zamknąć i przejść do Pogoni. W szatni powiedzieliśmy sobie, że najlepszym lekarstwem będzie mecz piątkowy. Cała para poszła w to, żeby być jak najlepiej przygotowanym. Chcemy wyjść na Pogoń i udowodnić, że to co się wydarzyło, to był wypadek przy pracy. Na tym skupiliśmy się w tym tygodniu. Dodatkowo dołączył do nas nowy zawodnik Jardel, który jest po dwóch treningach z nami. Będzie w dwudziestce meczowej na jutrzejsze spotkanie - powiedział szkoleniowiec Radomiaka Radom.

Jak szkoleniowiec klubu z Radomia ocenia Pogoń Szczecin?

- Pogoń będzie w gronie kandydatów do Mistrzostwa Polski. Zwłaszcza jakość ofensywna Pogoni, to jest broń dużego kalibru. Byliśmy na meczu we Wrocławiu, był nasz analityk. Mamy wszystko przeanalizowane i wiemy doskonale jak dobrym zespołem jest Pogoń na nasze realia. Znamy jej mocne strony, ale i słabe punkty. Będziemy chcieli w to uderzyć i to wykorzystać. Co do Mistrzostwa Polski, myślę, że kluczowa w przypadku Pogoni może być szerokość kadry. W Pogoni nie jest ona szeroka. Jeśli uda się uniknąć kartek i kontuzji, to ta grupa kluczowa ma ogromną jakość - dodał Kędziorek.