Dimitrios Keramitsis w meczu z Zagłębiem Lubin strzelił swojego pierwszego gola dla Pogoni Szczecin. To z pewnością wyjątkowe wydarzenie, które zapamięta na długo.
- Oczywiście bardzo się cieszę z tego pierwszego gola dla Pogoni Szczecin. Miałem swoje szanse w ostatnich meczach czy to z Lechem Poznań czy z Jagiellonią Białystok, ale nie udało się trafić do siatki. Wiedziałem, że ten moment nadejdzie, że muszę być cierpliwy. Jestem też zadowolony z tego, że ten gol padł w meczu, który wygraliśmy - mówił zaraz po meczu młody stoper z Grecji.
Keramitsis w ostatnich tygodniach stał się podstawowym wyborem do gry od pierwszej minuty w talii Thomasa Thomasberga. Piłkarz ostatnio wpisał się także na listę strzelców w młodzieżowej kadrze Grecji.
- Gdy jesteś obrońcą, to twoim priorytetowym zadaniem jest bronienie własnej bramki, aby nie stracić gola. Jednak strzelanie goli po stałych fragmentach też jest bardzo ważne w dzisiejszej piłce. Cieszę się, że tym golem pomogłem drużynie i ostatecznie udało nam się wygrać to spotkanie - mówi dalej Keramitsis.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.