Aktualności

PogonSportNet.pl to miejsce głównie dla Was, kibiców Dumy Pomorza. Dlatego gdy dostajemy od Was teksty z prośbą o publikację, zawsze staramy się to robić. Opisujecie w nich swoje odczucia, wyciągacie wnioski, a dalsza dyskusja, może przynieść tylko pozytywne rozwiązania. Tym razem tekst na temat ostatnich wydarzeń napisał znany od lat Maszt.


Jako, że kibicuję aktywnie Pogoni od 46 lat wiele osób namawia mnie, abym poszedł  na spotkanie z Panem Panie Prezesie, podsumowujące sezon 2019/2020. Niestety, nie mam tym razem takiej potrzeby. Przyjście na spotkanie świadczyłoby o szacunku dla Pana i akceptacji Pańskiego sposobu prowadzenia klubu. Nie przyjdę, bo mam odmienne zdanie. Moim zdaniem Pańska wizja prowadzenia klubu przypomina mi  budowę „zamków na piasku”.

Inaczej pojmujemy emocje sportowe. Dla mnie klub to emocje. Dla Pana klub  jest wyłącznie biznesem. Sprzedając jedynego skutecznego napastnika  dzień przed meczem, w którym broniliśmy pozycji lidera pozbawił mnie Pan wszelkich złudzeń, co do ewentualnych sukcesów sportowych. Nie wiem, czy z Buksą wygralibyśmy mecz z Koroną czy nie? Ale wiem, że dał Pan sygnał pozostałym zawodnikom  i kibicom, że  wynik sportowy dla Pogoni jest sprawą drugorzędną. Liczy się kasa tu i teraz. Rozwalił Pan atmosferę na resztę sezonu. Nie wzmacniając drużyny w okienku zimowym (przyjście kolejnego zawodnika „do odbudowy”, Cibickiego takim nie mogło być i nie było) tylko potwierdził Pan brak jakichkolwiek ambicji sportowych.

Inaczej też pojmuję zarządzanie klubem.  Fundusz płac stanowiący 80% budżetu to samobójstwo. Inaczej niż mnie, Panu nie przeszkadza sprowadzanie i opłacanie zawodników takich jak Ciftci, Duncan, Izumisawa, Żyro czy Manias. Każdy z tych transferów niósł ogromne ryzyko. Pan tego nie chciał albo nie umiał widzieć. Kibice natomiast już po pierwszym meczu każdego z nich wiedzieli, że będzie lipa. Zgadzając się na zakończenie współpracy z Kozuljem i Siridonowiczem przed dniem 30.06.2020 roku pokazał Pan, że z Pogoni może odejść każdy w każdym momencie. Kibice i wartości sportowe się nie liczą.

Różnimy się również w ocenie obecnej sytuacji klubu. Pan twierdzi, że klub się rozwija. Ja uważam, że poziom sportowy nie wzrasta, a drużyna gra coraz gorzej. Od strony finansowej również nie jest różowo. Wystarczy przejrzeć ubiegłoroczny bilans spółki i wyciągnąć wnioski z ostatniej konferencji klubu poświęconej finansom. Mam  w związku z tym do Pana jedno pytanie: 

Dlaczego spółka mimo 3 rekordowych transferów w historii klubu w ostatnich latach (Piotrowski, Walukiewicz, Buksa) nie zmniejszyła długu?

Maszt

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 6786

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...