Kibice Pogoni Szczecin nie wytrzymali kolejnego niepowodzenia swojej drużyny. Część z nich po meczu z Jagiellonią Białystok domagała się odejścia trenera Jensa Gustafssona.
Pogoń przed rozpoczęciem rundy rewanżowej miała nadzieję na udział w pościgu za Rakowem, ale zaliczyła falstart. W trzeci meczach zdobyła tylko jeden punkt. W sobotę poniosła drugą porażkę z rzędu. Tym razem uległa na wyjeździe Jagiellonii.
Wokół Portowców jest coraz bardziej nerwowo. Kibice Pogoni już w trakcie meczu wrócili do przyśpiewek, które kojarzyć się mogą ze słabymi momentami z przeszłości. Swoją złość kierowali też w kierunku trenera. Krzyczeli: Szwecja już czeka, Gustafsson, Szwecja już czeka". Po meczu fani oczekiwali, że to nie piłkarze, a właśnie szkoleniowiec podejdzie pod sektor gości.
Głośno było też chwilę po meczu. Kibice Pogoni przedostali się w pobliże sali konferencyjnej. Uderzali w szybę, skandowali nowe hasło: "Pakuj walizki, Gustafsson, pakuj walizki".
Szwed nie odniósł się do niechęci ze strony kibiców. Na konferencji prasowej mówił tylko o rozczarowaniu wynikiem i grą swojej drużyny w obu polach karnych.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.