W środę piłkarze Pogoni Szczecin w komplecie spotkali się na treningu na boisku. Zajęcia odbywały się też we wtorek, jednak był to trening regeneracyjny dla grających z Lechią i wyrównawczy dla tych, którzy w poniedziałek nie grali.
Przygotowania do meczu w Gdyni będą krótkie. Trening zaplanowany jest jeszcze na czwartek, a w piątek drużyna ruszy już do Gdyni. W czwartek sztab szkoleniowy zabierze też zespół na film "Dunkierka" w jednym z multipleksów.
W środowych zajęciach z drużyną nie trenowało kilku piłkarzy. Pierwszą grupę tworzą ci, którzy problemy zdrowotne mają od dłuższego czasu, a więc: Spas Delev, Łukasz Zwoliński, Jarosław Fojut oraz Jakub Bursztyn. Dwaj pierwsi ćwiczyli z zespołem tylko w pierwszej fazie treningu. Fojut ma natomiast problem z mięśniem Achillesa, a Bursztyn - z barkiem.
Druga grupa to zawodnicy poobijani po meczu z Lechią. Dolegają im mikourazy i ćwiczą indywidualnie. Wśród nich jest Cornel Rapa, Ricardo Nunes, David Niepsuj i Dariusz Formella. Pierwszych trzech odbyło zajęcia z fizjoterapeutami wewnątrz budynku szatni, a Formella biegał wokół boiska. W ciągu dwóch najbliższych dni wyjaśni się, kto będzie w pełni gotowy do gry w Gdyni.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.