Od powrotu Widzewa Łódź do PKO BP Ekstraklasy w trzech meczach pomiędzy tym klubem i Pogonią strzelonych zostało dwanaście goli. Sześć z nich strzeliło dwóch piłkarzy. Zanotowali po jednym trafieniu w każdym z tych meczów.
Mowa o Bartłomieju Pawłowskim, który reprezentuje barwy Widzewa i Luce Zahoviciu, który gra dla Pogoni Szczecin. Wszystko wskazuje na to, że w sobotnim meczu w Łodzi na boisku zobaczymy tylko tego pierwszego.
Pawłowski na przełomie października i listopada musiał opuścić trzy ligowe mecze ze względu na kontuzję. Co ciekawe, przez kilkanaście dni leczył się w Szczecinie u tutejszych specjalistów. Piłkarz wrócił już do zdrowia i na boisko. W meczu z Lechem strzelił nawet gola i raczej nic nie stoi na przeszkodzie, aby zagrał z Pogonią.
W meczu z Widzewem nie zagra za to Luka Zahović. Na czwartkowej konferencji trener Jens Gustafsson poinformował o chorobie piłkarza. Z informacji jakie do nas dotarły wynika, że w nocy z poniedziałku na wtorek piłkarz stawił się w jednym ze szpitali z bardzo wysoką gorączką. Pewnym jest, że zawodnik nie pojedzie z zespołem do Łodzi.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.