Kibice Pogoni Szczecin wciąż wypatrują informacji transferowych dotyczących Pogoni Szczecin i wyjaśnienia sytuacji Efthymisa Koulourisa. We wtorek informowaliśmy, że najlepszy snajper ligi trenuje z zespołem.
Stan na środę przed południem jest taki, że przełomu w jego sprawie nie ma w żadną ze stron. Do klubu wpłynęło kilka ofert (słyszę o czterech) z Arabii Saudyjskiej i Zjednoczonych Emiratów Arabskich, ale nie zadowalają one Pogoni i jej władz na tyle, by dać zielone światło dla odejścia swojego najlepszego strzelca. W przestrzeni medialnej pojawiały się także plotki o zainteresowaniu piłkarzem ze strony Udinese prowadzonego przez byłego trenera Dumy Pomorza - Kostę Runjaica. Weryfikowałem te informacje po stronie klubu z Włoch i usłyszałem jedynie, że nie do wszystkich plotek należy podchodzić poważnie.
Co Pogoń powinna zrobić z aktualnymi ofertami, które wpłynęły do klubu w ostatnich dniach? To trudne zadanie dla klubowych władz, bo po zakończeniu poprzedniego sezonu pojawiło się oczywiście spore zainteresowanie Królem Strzelców, ale jedynie w formie zapytań. Oficjalnych ofert brakowało.
Alex Haditaghi i Tan Kesler skupili się na przebudowie zespołu zakładając pozostanie Koulourisa w Pogoni. Do tego złożyli mu ofertę nowej umowy licząc, że ten będzie chciał związać się ze Szczecinem na dłużej. Na szali stoi drużyna z Koulourisem, który jeśli jest zdrowy to daje odpowiednią jakość dającą możliwość myśleć o wysokich pozycjach i premiach z tym związanych, a po drugiej stronie potencjalny zarobek na transferze, nie mając odpowiedniego zastępstwa.
Trudno jednak dziwić się samemu piłkarzowi, jeśli przedstawiane są mu oferty, które gwarantują wzrost zarobków kilka, a według plotek nawet kilkanaście razy względem tego, co zarabia obecnie.
Dziś wciąż nie ma jasnej sytuacji co do jego przyszłości. W klubie stoją przy stanowisku, że chcą go zatrzymać, ale im bliżej będzie końca okienka transferowego, presja ze strony zainteresowanych może wzrastać.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...