Aktualności

  • Kolendowicz: Traktujemy rozgrywki pucharowe na równi z ligą

-  W imieniu drużyny i swoim dziękuję każdemu obecnemu w Rzeszowie z osobna i prosimy o jeszcze więcej. Razem idziemy po kolejne zwycięstwa - mówi trener Robert Kolendowicz.


Za nami ważne zwycięstwo ze Stalą Rzeszów i awans do kolejnej rundy Pucharu Polski.

- To istotny krok, zapisaliśmy pierwszą kartę nowej historii. Traktujemy rozgrywki pucharowe na równi z ligą. Chcemy osiągnąć w nich sukces. Od samego początku byliśmy maksymalnie skoncentrowani i nastawieni na wygraną i awans. Zrobiliśmy wszystko, by dobrze przygotować zawodników do meczu. Od pierwszych minut w drużynie widać było odpowiednie nastawienie, które przekładało się następnie na dużą jakość. Każdy z zawodników miał w sobie dużą wiarę w zwycięstwo, ale też w umiejętności indywidualne i drużynowe. Tego dnia Pogoń miała na boisku kilku liderów i to też jest dla mnie bardzo ważne. Zespół świetnie wypełnił swoje zadania i dzięki temu możemy czekać na losowanie i rywala w 1/16 finału Pucharu Polski

Dla miejscowych mecz był sporym świętem. Z trybun obserwowało go ponad 5000 widzów, zdecydowanie najwięcej w tym sezonie.

- Ja chciałbym zwrócić jednak uwagę na naszych kibiców. W środku tygodnia pokonali w 24 godziny ponad 1600 kilometrów, by wspierać nas w meczu pucharowym dużą, około 160-osobową grupą. Wiem, że dotarli na stadion dopiero pod koniec pierwszej połowy. Bardzo chcieliśmy zdobywać bramki w drugiej części gry, by móc wspólnie się z nich cieszyć. Czuliśmy obecność i wsparcie kibiców i z tego miejsca za to dziękuję. To coś fantastycznego, że drużyna może liczyć na swoich fanów w takich okolicznościach, gdy w dzień roboczy rozgrywamy mecz na drugim końcu Polski. W imieniu drużyny i swoim dziękuję każdemu obecnemu w Rzeszowie z osobna i prosimy o jeszcze więcej. Razem idziemy po kolejne zwycięstwa.

Mecz był wyjątkowy także dla jeszcze jednego zawodnika.

- Benedikt Zech zagrał po raz 163. i stał się tym samym obcokrajowcem z największą liczbą występów w Pogoni Szczecin. To duża rzecz. „Zechi” to prawdziwy Portowiec. Od lat prezentuje wysoką jakość i jest bardzo ważnym ogniwem naszej drużyny. Jest nam bardzo potrzebny na boisku, ale nie tylko na nim, ponieważ pełni bardzo ważną rolę w szatni. Wczoraj podczas pomeczowej kolacji otrzymał od drużyny drobny upominek z okazji tego wydarzenia i widać było po nim, że dla niego to też ma duże znaczenie.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Pogoń Szczecin SA
Żródło: własne
Wyświetleń: 1730

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...