Aktualności

- 70 lat. To zacna data. Nie muszę Was przekonywać czym jest marka Pogoni dla mieszkańców miasta i województwa. Chcemy by obchody trwały cały sezon. Nie o wszystkim powiemy, ale o sprawach, które będą dla Was interesujące. To szalenie ważne, by Pogoń przez cały ten rok była widoczna wśród szczecinian - powiedział prezes Jarosław Mroczek.

- W Pogoni jestem od 58 roku. Grałem 12 sezonów i strzeliłem 113 bramek. Cieszę się, że zostałem wybrany na tak ważną rolę jak ambasador 70-lecia. Chcę wywiązać się ze swojej roli - zdradził ambasador 70-lecia, Marian Kielec.

- Obchody mają objąć cały region. Nie tylko w Szczecinie ale i innych miejscowościach. Mają docierać nie tylko do kibiców, ale też do tych, którzy na meczach się nie pojawiają. Mają one być wesołe i gromadzić jak największą liczbę ludzi - dodał Tomasz Adamczyk, wiceprezes klubu.

- Jestem zaszczycony, że mogę siedzieć obok legendy klubu i idola mojego dzieciństwa. Też jestem wychowankiem, ale nigdy nie strzeliłem tylu goli. Jestem wzruszony, że mogę tu być obok Pana Mariana. Co do poprzednich obchodów, Pogoń była w bardzo trudnej sytuacji. Odbudowaliśmy klub i szósty sezon gramy w Ekstraklasie. Nie dalibyśmy rady gdyby nie prezesi, którzy swoją postawą sprawili, że jesteśmy w tym miejscu. Nie można zapomnieć o osobach, które stworzyły Pogoń Nową - dodał Dariusz Adamczuk.

W trakcie konferencji zaprezentowano pomysły dotyczące obchodów 70-lecia. Pokazano dziennikarzom znak POGOŃ70, który będzie towarzyszył klubowi przez cały rok. Karnetowicze przez cały sezon będą mogli korzystać z rabatu w klubowych sklepach w wysokości 15%. Klub planuje także szeroko reklamować się na billboardach. Bliżej daty rocznicy w sprzedaży pojawić się ma specjalna książka związana z 70-leciem Pogoni Szczecin. Klub pracuje też nad uruchomieniem Internetowego muzeum Pogoni Szczecin. Ma ono angażować młodzież i być w pełni zintegrowaną ze stroną klubową. W maju przyszłego roku lub chce zorganizować paradę kibiców i wszystkich środowisk związanych z Dumą Pomorza.

- Nie zrobimy akademii i rozdawania goździków, tylko zorganizować coś więcej. Chcemy, żeby wszyscy cieszyli się, że ich klub trwa już 70-lat. Rozmawialiśmy o tym już z SKPS i chcemy aby uczestniczyło w tym jak najwięcej ludzi. Dlaczego maj, a nie kwiecień? Chcemy trafić z pogodą. Mam nadzieję, że nam się to uda. Ekstraklasa chce nam pomóc, aby odbyło się to po sobotnim meczu, który rozegramy o 15:30. Wcześniej będziemy o tym informować. Wierzę, że ta parada będzie dniem radości dla wszystkich mieszkańców Szczecina i regionu - powiedział prezes Jarosław Mroczek. - Chcemy doprowadzić do meczu z renomowanym klubem. Nie mogę zdradzić z iloma klubami rozmawiamy. Zobaczenie tego meczu przez dużą liczbę kibiców możliwe będzie tylko w tym roku. W przyszłym rozpoczniemy modernizację stadionu.