Wiele wskazuje na to, że Adrian Henger, który wskoczył do bramki na ostatnie dwa mecze wypadnie z kadry meczowej. Wszystko przez uraz jakiego się nabawił.
W trakcie sobotniego meczu Henger zderzył się w polu karnym z Jarosławem Fojutem. Pierwotnie zderzenie gorzej wyglądało dla rosłego obrońcy, który przez kilka chwil nie podnosił się z murawy.
Ostatecznie wychodzi na to, że większe konsekwencje poniósł 20-letni bramkarz. Zawodnik zmaga się z kontuzją ręki. Z informacji jakie do nas docierają wynika, że istnieje prawdopodobieństwo złamania.
Jeśli informacje te się potwierdzą zawodnik nie zagra w środowym meczu z Jagiellonią, a i pewnie w kilku kolejnych. Trener Moskal będzie musiał znów zdecydować się na kogoś z pary Dawid Kudła-Jakub Słowik.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.