Aktualności

  • Kosta Runjaic przed meczem z Cracovią

- W piątek mamy jeszcze jedną jednostkę treningową i wtedy zdecydujemy o kadrze na mecz – powiedział trener Kosta Runjaic na konferencji prasowej przed starciem z Cracovią.


Szkoleniowiec Pogoni Szczecin zdradził, kto na pewno nie znajdzie się w meczowej dwudziestce. - Kacper Kozłowski jeszcze nie będzie gotowy na mecz z Cracovią. Robi duże postępy. Możliwe, że w poniedziałek dołączy do treningu drużynowego. To samo dotyczy Huberta Matyni. Nie będzie także Marcela Wędrychowskiego, ale u niego też wygląda to bardzo dobrze i zbliża się do powrotu – przyznał opiekun Portowców i dodał: - Adam Frączczak wczoraj dołączył do drużyny i bardzo nas to cieszy. Ogólnie możemy powiedzieć, że sytuacja kadrowa jest zadowalająca.

W pierwszym meczu z Rakowem Częstochowa zawodnicy Dumy Pomorza przebiegli łącznie 120,82 km. To jeden z najlepszych wyników 15. kolejki. - Było jasne, że trzeba dużo zainwestować w tamten mecz. Nie tylko fizycznie, ale też mentalnie. Obie te rzeczy są od siebie zależne. Drużyna była dobrze przygotowana. Mamy zawodników, którzy potrafią docierać do granic swoich możliwości. Fizyczne aspekty są oczywiście ważne, ale tak samo ważny jest charakter. To on ostatecznie decyduje o maksimum piłkarza – twierdzi Runjaic.

W trakcie najbliższych ośmiu dni Portowcy rozegrają trzy spotkania. To potencjalna okazja do rotacji w składzie. - Nasze założenie jest takie, że każdy zawodnik jest ważny. Każdy może dołożyć swoją cegiełkę. Było to widoczne w meczu z Rakowem. Zawodnicy wchodzący z ławki dawali pozytywną energię. To ważna cecha drużyny. Mamy angielski tydzień. Trzy trudne mecze przed nami – mówi szkoleniowiec.

Cztery dni po starciu z Cracovią, Pogoń zmierzy się z Piastem Gliwice w meczu Pucharu Polski. W tych rozgrywkach wymagany jest występ dwóch piłkarzy o statusie młodzieżowca. W skutek kontuzji Kacpra Kozłowskiego i wypożyczenia Macieja Żurawskiego sytuacja jest nieco trudniejsza. - Decyzja o wypożyczeniu Żurawskiego była bardzo przemyślana. On na pewno na tym skorzysta. Mamy oczywiście świadomość, że w przypadku kontuzji naszych młodzieżowców jest to pewne ryzyko. Mamy jednak grupę młodych piłkarzy i nie mam negatywnych przemyśleń pod kątem obsady młodzieżowców. Jeśli chodzi o Kacpra Kozłowskiego, to jest pewna nadzieja, że będzie gotowy na kolejne spotkania – przyznał Kosta Runjaic.

Jednym z młodzieżowców gotowych do gry jest Adrian Benedyczak – bohater meczu z Rakowem Częstochowa. - Adrian tydzień temu zagrał w wyjściowym składzie. Z reguły gramy jednym napastnikiem. Był to dla niego niewygodny mecz. Musiał walczyć z dwoma silnymi fizycznie rywalami. Zagrał dobrze. Zdobył decydującego gola. To był dla niego i dla zespołu udany wieczór. Z pewnością nie zagrałby, gdybyśmy nie byli przekonani, że jest w stanie pomóc drużynie. W trakcie meczu widać było, że wyczerpały mu się baterię, sam też dał nam taki znak. To ważne, żeby nadmiernie nie wyeksploatować piłkarzy. Napastnik w naszej formacji musi dawać bardzo dużo od siebie. Musi pracować w defensywie, ofensywie i oczywiście zdobywać gole – charakteryzował trener Pogoni.

- To samo mogę powiedzieć o Luce Zahoviciu – dodawał. - Kiedy wychodzi w pierwszej jedenastce, jest tak samo zaangażowany, asystuje, strzela gole. Bardzo się cieszę, że mam ich obu w kadrze. Nie jestem jeszcze do końca przekonany, który z nich zagra. Co do opcji z dwoma napastnikami, z czasem staje się bardziej prawdopodobna.

Trener odniósł się także do sytuacji w krakowskim klubie. Przypomnijmy, że trener Michał Probierz najpierw zrezygnował z prowadzenia drużyny, by po kilku dniach jednak odwołać swoją decyzję. - Mam dobry kontakt z trenerem Probierzem. Na ogół po każdy meczu rozmawiamy, wymieniamy się poglądami. Po pierwszych informacjach o jego odejściu byłem lekko zirytowany, bo cieszyłem się na to spotkanie. Nie znam natomiast powodów ani sytuacji. To nie jest oczywiście moja sprawa. Cieszę się jednak, że przemyślał decyzję, wycofał się z tego i będzie w Szczecinie. Jest nietuzinkowym trenerem. Z pewnością, gdyby go nie było, to ekstraklasie brakowałoby takiego charakteru jak on – twierdzi szkoleniowiec Dumy Pomorza.

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Pogoń Szczecin SA
Żródło: Pogoń Szczecin SA
Wyświetleń: 7685

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...