Aktualności

- Po meczu z Górnikiem Zabrze, który był w naszym wykonaniu bardzo słaby i w którym nie pokazaliśmy swojej tożsamości, dużo rozmawialiśmy z kolegami z zespołu i trenerem o tym, że przeciwko Stali w naszym domu musimy po prostu znowu być sobą. Wiedzieliśmy, że to będzie ciężki mecz, byliśmy na to przygotowani. Myślę, że to był nasz dobry występ. Mieliśmy pewne problemy, niektórzy ważni dla nas zawodnicy nie mogli zagrać, ale udowodniliśmy, że stanowimy dobrą grupę, świetną drużynę. Zawodnicy, którzy ostatnio grali mniej weszli na boisko i pokazali charakter. Pomogli nam wygrać ten bardzo trudny mecz. Trzy punkty po dzisiejszym wieczorze są dla nas niezwykle istotne - mówił Leonardo Koutris w rozmowie z mediami klubowymi zaraz po meczu ze Stalą. - Młodzi zawodnicy stanowią przyszłość tego zespołu. Oni w naszym towarzystwie rozwijają się w bardzo dobrym tempie. Mamy teraz w grupie mix doświadczonych oraz młodych i utalentowanych piłkarzy. Oni otrzymują szansę i ją wykorzystują, pomagając drużynie na poziomie Ekstraklasy. Jestem z nich bardzo zadowolony. Obserwuję ich na treningach. Widzę, jak ciężko pracują. Gdy dostają szansę w trakcie meczów, to też udowadniają swoją gotowość. Po meczu powiedzieliśmy sobie, że każdy w naszej drużynie jest potrzebny. Dziś to pokazaliśmy.

Przed Pogonią Szczecin chwila na regenerację i przygotowania do rywalizacji z Widzewem Łódź, która w Szczecinie już za tydzień.

 - Teraz koncentrujemy się na regeneracji, bo za nami bardzo ciężki, wycieńczający bój. Niektórzy z zawodników, włączając w to mnie, w ostatnich dniach też trochę chorowali, więc przyda się odrobina czasu, by w stu procentach dojść do siebie. Będziemy teraz potrzebowali odpoczynku i dobrego snu. Po tym rozpoczniemy przygotowania do domowego starcia z Widzewem. Będziemy chcieli pokazać się w nim z jeszcze lepszej strony i przede wszystkim zgarnąć kolejne, ważne trzy punkty - dodał "Leo".