W sobotę zawodnicy Pogoni Szczecin wyruszą w drogę do Wrocławia, gdzie w niedzielę powalczą o trzy punkty z liderem rozgrywek.
Portowcy do wiosennej walki startują z szóstej pozycji w tabeli. Nie jest to wynik z którego są zadowoleni i chcą to jak najszybciej poprawić.
- Na pewno nie jest to wynik, którego oczekiwaliśmy, bo chcieliśmy być wyżej w tabeli. Jednak ciężko jest grać jednocześnie w Europie i w lidze. Polska liga jest tak wymagająca, że nie możesz na chwilę się rozluźnić ani nadmiernie rotować składem, ponieważ każdy może cię w tej lidze pokonać. Myślę, że przez to byliśmy trochę zmęczeni i nie zawsze w pełni skoncentrowani. Nie pomagały nam również kontuzje na początku sezonu. Mieliśmy z tym bardzo duży problem i uważam, że miało to wpływ na nasze wyniki. Przegraliśmy na początku sezonu kilka meczów, które powinniśmy wygrać. Potem poprawiliśmy kilka elementów, omijały nas problemy zdrowotne i wróciliśmy na dobre tory. Lecz tak, jak podkreślałem na początku, to nie jest wynik, który nas do końca satysfakcjonuje. Dlatego rozmawialiśmy o tym, dostrzegliśmy nasze problemy i wiemy co powinniśmy poprawić. Bardzo ciężko pracowaliśmy nad tym podczas obozu w Turcji i jesteśmy gotowi na udaną drugą rundę - mówi Leonardo Koutris w rozmowie z serwisem igol.pl.
Podopieczni Jensa Gustafssona doskonale wiedzą, co nie funkcjonowało w ich grze jesienią i zimą był czas na poprawę tych elementów.
- Jesienią straciliśmy wiele głupich bramek, których z pewnością mogliśmy uniknąć. Dlatego włożyliśmy mnóstwo wysiłku w poprawę defensywnych elementów gry, jak choćby indywidualne przejścia do obrony w polu. Ćwiczymy to, ponieważ wiele drużyn wie, że będziemy mieli częściej piłkę przy nodze. Rywale w meczach przeciwko nam często atakowali grając dłuższymi piłkami, dlatego musieliśmy popracować nad tym i wieloma innymi aspektami w obronie - mówi dalej lewy obrońca Dumy Pomorza. - Myślę, że wszyscy zrozumieliśmy, gdzie leży problem. Obejrzeliśmy mnóstwo filmów z analizą naszej gry czwórką w obronie. Analizowaliśmy również postawę całej drużyny broniącej w momentach przejściowych, które były dużym problemem. W ofensywie jesteśmy jedną z najlepszych drużyn. Zrozumieliśmy zatem, że jeżeli uda nam się rozwiązać problemy w defensywie i będziemy utrzymywać czyste konta, to na pewno wygramy znacznie więcej meczów.
Luty dla Pogoni będzie miesiącem kluczowym. Poza ważnymi meczami ligowymi, Portowcy powalczą też o awans do półfinału Pucharu Polski.
- Wiemy, jak kluczowy będzie dla nas luty. Odkąd wróciliśmy po przerwie, każdy w drużynie ma świadomość, jak ważne mecze czekają nas w tym miesiącu. Jednak na razie naszym głównym celem pozostaje najbliższy mecz ze Śląskiem Wrocław i do niego przygotowujemy się w bardzo dobrych nastrojach. Jesteśmy gotowi na rundę wiosenną i już nie możemy się doczekać niedzielnej gry - dodał Koutris w rozmowie z Janem Ekwińskim dla portalu igol.pl.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...