We wtorek piłkarze Pogoni Szczecin trenowali dwukrotnie. Pierwsza jednostka treningowa odbyła się w siłowni, a druga na boisku. Z zespołem nie trenował Sebastian Kowalczyk.
Piłkarz Pogoni Szczecin ucierpiał w starciu z jednym z rywali w poniedziałkowym meczu z FC Zurich. Boisko opuszczał trzymając się za ramię. Pierwsze diagnozy wykluczyły ewentualne złamania i wydaje się, że piłkarz jest dość mocno obity.
Sztab szkoleniowy zadecydował, że nie ma co przeciążać piłkarza, który we wtorek trenował indywidualnie. Gdy zespół pracował na jednym boisku, Kowalczyk biegał w asyście fizjoterapeuty na drugim.
Wydaje się, że przerwa piłkarza nie potrwa długo. Tego oczywiście Sebastianowi życzymy.
Partnerzy #PogonSportNetwBelek2022:
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.