Aktualności

  • Kozłowski dla SE.pl: Chcę zostać w Pogoni i walczyć z nią o trofea w Polsce

Ostatnio głośno było o zainteresowaniu Legii Warszawa Kacprem Kozłowskim. Klub szybko zdementował te informacje, a sam zawodnik udzielił wywiadu Jerzemu Chwałkowi z Super Expressu.


- Nic o tym nie słyszałem. Mogę powiedzieć jedynie, że na obecną chwilę niczego nie planuję i nigdzie się nie wybieram. Chcę zostać i przez kilka sezonów zagrać w klubie w którym się wychowałem. Nie wiem dokładnie jak długo, ale nie chciałbym odchodzić z Pogoni niespodziewanie, z dnia na dzień, ale żeby to było zaplanowane z głową, odpowiednio wcześniej. Nie bardzo wiem skąd ta kwota 600 tys. złotych, ale nie chcę się wypowiadać w kwestiach finansowych - mówi Kozłowski pytany o zainteresowanie Legii Warszawa. - Powtórzę, że na razie chcę zostać w Pogoni i walczyć z nią o trofea w Polsce. Na moich oczach powstaje nowy, piękny stadion i chciałbym zagrać przy pełnych trybunach i koniecznie strzelić bramkę. Myślę, że w tym sezonie stać nas na to, żeby powalczyć o miejsce na podium.

Kozłowski od dawna nazywany jest "perełką" wywodzącą się z Akademii Pogoni Szczecin. Jego nazwisko znajduje się w bazach danych największych klubów w Europie.

- Jeśli miałbym odchodzić z Pogoni, to tylko za granicę. Nie musi być i pewnie nie będzie żadna potęga, ale klub w którym nabiorę seniorskiego doświadczenia na zachodzie, a wtedy będę mógł podbijać Europę - dodał Kozłowski.

CAŁĄ ROZMOWĘ PRZECZYTASZ TUTAJ!

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: Super Express
Wyświetleń: 7845

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...