Krzysztof Kamiński został nowym piłkarzem Pogoni Szczecin. Doświadczony golkiper związał się z Dumą Pomorza dwuletnim kontraktem, z opcją przedłużenia umowy o kolejnych 12 miesięcy.
Nowy bramkarz Pogoni przyszedł na świat 26 listopada 1990 roku w Nowym Dworze Mazowieckim. Pierwsze piłkarskie kroki stawiał w KS Łomianki. Następnie reprezentował barwy Narew Ostrołęki, Pogoni Siedlce, a także Wisły Płock. W 2012 roku trafił do ekstraklasowego Ruchu Chorzów. W tym klubie zadebiutował w najwyższej klasie rozgrywkowej 13 kwietnia 2013 roku w starciu z GKS-em Bełchatów. W sezonie 2013/14 wraz z "Niebieskimi" sięgnął po brązowy medal mistrzostw Polski.
Po trzech latach spędzonych na Górnym Śląsku, w 2015 roku zdecydował się na przenosiny do Japonii. Wraz z drużyną Jubilo Iwata w 2016 roku wywalczył awans z tamtejszego J2 League do J1 League. W 2018 roku był nominowany do nagrody najlepszego bramkarza najwyższej klasy rozgrywkowej w Kraju Kwitnącej Wiśni. W Japonii spędził 5 lat i rozegrał w tamtejszych dwóch najwyższych ligach łącznie 132 mecze. W 2020 roku ponownie związał się umową z Wisłą Płock, której barwy reprezentował przez ostatnie 4 lata. W 2023 roku był z tego klubu wypożyczony do dobrze sobie znanego Ruchu Chorzów.
- Drużynę wzmacnia zawodnik doświadczony, mający na koncie ponad sto występów w Ekstraklasie i dwóch najwyższych klasach rozgrywkowych w Japonii - mówi dyrektor pionu sportowego Pogoni Szczecin, Dariusz Adamczuk. - Kamiński to sprawdzony gracz, który dużo w życiu widział i niejednokrotnie udowadniał swoją wartość. Jesteśmy przekonani, że jego przyjście zwiększy rywalizację w naszej bramce.
W Pogoni zawodnik będzie występował z numerem 31 na plecach. Do treningów z drużyną zostanie włączony od początku przygotowań do nowego sezonu.
Witamy na granatowo-bordowym pokładzie, Krzysztof!
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...