Aktualności

W meczu z Zagłębiem z powodu czerwonej kartki zagrać nie mógł Jakub Słowik. Między słupki wskoczył Dawid Kudła i... jeśli nie zapewnił sobie miejsca na kolejne mecze, to z pewnością dał do myślenia trenerowi Michniewiczowi.


- Wierzę, że jak zagram dobrze, to zostanę w bramce, bo jak to się mówi, zwycięskiego składu się nie zmienia. Ja jestem gotowy i chcę grać - mówił już po meczu z Ruchem.

I tak też się stało. Kudła zagrał nie tylko dobrze, ale bardzo dobrze. Skapitulował jedynie po strzale Piątka z którym nie poradziłby sobie żaden inny bramkarz w tej lidze.

Dobrą grę na pomeczowej konferencji zauważył też trener Czesław Michniewicz.

- Na początku sezonu mówiłem, że mamy dwóch równorzędnych bramkarzy i zawsze to jest dylemat na kogo postawić. Przy takim wyborze nie ma dobrych i złych decyzji. Czasami to los podpowiada i wskazuje kto powinien zagrać. W Lubinie akurat wskazał na Kudłę i Dawid nas nie zawiódł. Dobrze grał na przedpolu i miał sporo szczęścia, ponieważ rywale oddali blisko 30 strzałów na bramkę - ocenił szkoleniowiec.

Na jaki wybór zdecyduje się trener na mecz z Cracovią? Obaj zawodnicy palą się do gry, a to tylko zwiększa ich determinację i motywację do większej pracy.

W meczu z Cracovią bronić powinien:
Jakub Słowik
Dawid Kudła
Poll Maker
 

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Daniel Trzepacz
Żródło: własne
Wyświetleń: 4724

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...