Wszystko wskazuje na to, że Igor Łasicki doczeka się swojej szansy gry w barwach Pogoni Szczecin. Zawodnik ostatni raz w meczu pierwszego zespołu wystąpił rok temu.
Przygoda Igora Łasickiego z Pogonią Szczecin nie należała do tej pory do najprzyjemniejszych. Była ona naznaczona licznymi i poważnymi kontuzjami. Do tej pory zaliczył on w Dumie Pomorza jedynie trzynaście spotkań, a ostatnie 6 lutego 2021 roku. Wszedł na minutę w meczu z Cracovią.
- W kadrze mamy jeszcze Igora Łasickiego czy Bartłomieja Mruka. To są opcje do namysłu. To fajnie chłopcy. Igor ma sporo pecha będąc w Pogoni, ale ciężko pracuje. Kilka razy łapały go kontuzje, ale teraz mogę powiedzieć, że to on zagra obok Zecha na środku obrony. Zimą w Turcji osiemnastu zawodników grało tyle samo minut. Cieszę się, że mamy też za sobą mecz z Hansą, z Olimpią, więc wszyscy mają zachowany rytm meczowy. Przekonany jestem, że Igor w Mielcu pokaże się z dobrej strony. Mamy szeroką kadrę, ale wystarczy tych kontuzji - powiedział trener Kosta Runjaic w trakcie wtorkowej konferencji prasowej pytany o zastępstwo dla Mariusza Malca.
Łasicki od kilku miesięcy jest zdrowy i przez cały zimowy okres przygotowawczy pracował na swoją szansę. Dzięki nieszczęściu kolegów ona nadchodzi, a defensor ma okazję pokazać, że to nie musi być koniec jego przygody z Pogonią Szczecin.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.