Spokojne życie, inwestycje, biznesy, wystawne imprezy, ścianki, zdjęcia - tak często wygląda życie piłkarzy po zakończeniu gry w piłkę. Zupełnie inaczej jest w przypadku Bartosza Ławy, wychowanka Pogoni Szczecin, który nie wyobraża sobie życia bez sportu i przełamywania kolejnych barier.
Jeszcze niewiele ponad rok temu Bartka Ławę mogliśmy oglądać w meczach drugiego zespołu Pogoni Szczecin. Pełnił rolę mentora dla młodych zawodników. Spokojnie mogą brać z niego przykład także i po zawieszeniu przez doświadczonego kolegę korków na kołku. 45-letni dziś Ława w ostatnich miesiącach przygotowywał się do HardaSuka Ultimate Triathlon Challenge, a same zawody odbyły się w ostatni weekend.
Na czym polegało zadanie? 5 kilometrów pływania, 240 kilometrów jazdy na rowerze i 55 kilometrów biegu. Wszystko to w trudnych górskich warunkach.
Efekt końcowy? Czas wykonania zadania 24 godziny i 20 minut. Miejsce ósme w stawce 50 zawodników. Zawody zaczynały się w piątek, dwie godziny przed meczem Polski z Austrią. Wygrał Łukasz Bunsch z czasem 20 godzin i 46 minut.
Bartek! Ogromne gratulacje! Dalej jesteś wzorem dla młodzieży!
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
