Za piłkarzami Pogoni Szczecin i całą PKO Ekstraklasą dwanaście serii gier. Portowcy zajmują obecnie czwartą pozycję w lidze. Jak wyglądałaby tabela, gdyby o punktach decydowały wyniki w pierwszej, albo drugiej części spotkania?
Na początek sprawdzamy tabelę rozgrywek uwzględniając jedynie pierwsze 45 minut meczu. Efekt? Pogoń jest liderem tabeli, ma na swoim koncie 23 punkty razem z Wisłą Płock.
TABELA PIERWSZYCH POŁÓW
1. Pogoń 23
2. Wisła 23
3. Stal 22
4. Cracovia 20
5. Raków 20
6. Jagiellonia 18
7. Widzew 16
8. Legia 15
9. Lech 14
10. Zagłębie 14
11. Miedź 14
12. Warta 13
13. Korona 12
14. Piast 11
15. Śląsk 11
16. Górnik 11
17. Radomiak 10
18. Lechia 8
Gdybyśmy pod uwagę brali jedynie drugie połowy meczów, sytuacja jest już diametralnie inna. Pogoń zajmowałaby miejsce w strefie spadkowej, wyprzedzając jedynie Miedź Legnica i oglądając plecy Lechii Gdańsk.
TABELA DRUGICH POŁÓW
1. Raków 24
2. Legia 21
3. Widzew 20
4. Jagiellonia 20
5. Wisła 20
6. Stal 17
7. Korona 17
8. Warta 16
9. Górnik 16
10. Radomiak 15
11. Śląsk 15
12. Cracovia 15
13. Lech 15
14. Zagłębie 14
15. Piast 12
16. Lechia 11
17. Pogoń 10
18. Miedź 4
Gra Pogoni Szczecin od początku sezonu nie jest równa. Portowcy potrafią dobrze wejść w mecz, zdominować rywala, ale im więcej czasu upłynie na stadionowym telebimie, sytuacja diametralnie się odwraca. To od początku największe wyzwanie dla sztabu Jensa Gustafssona z którym do tej pory zespół sobie nie poradził.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...