Obrońca Pogoni Danijel Lončar dotarł już szczęśliwie do Szczecina. Defensor spędził noc w jednym z warszawskich szpitali po urazie, którego doznał w początkowych minutach wyjazdowego meczu z Legią Warszawa.
- Pierwsze sygnały, jakie dostaliśmy ze szpitala są takie, że wszystko jest ok – mówił bezpośrednio po spotkaniu, podczas konferencji prasowej, trener Portowców Jens Gustafsson. – Ale zostanie w szpitalu na noc i do Szczecina wróci jutro.
Zgodnie ze słowami trenera, Lončar spędził noc na sali obserwacyjnej jednego ze szpitali. Wczesnym rankiem został wypisany i w towarzystwie klubowego lekarza Bartosza Paproty wrócił do Szczecina. – Wyniki badań na szczęście nie wykazały niczego poważnego – mówi doktor. – Piłkarz czuje się dobrze i od rana byliśmy już w podróży powrotnej. Jutro Danijel przejdzie jeszcze dodatkowe, prewencyjne badania neurologiczne i po nich będziemy podejmować dalsze decyzje.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...