Mariusz Malec i Kamil Drygas to "ofiary" meczu z Legią w Warszawie. Obaj piłkarze opuścili boisko na noszach i musieli zostać zmienieni przez rezerwowych.
Szczególnie mało przyjemnie wyglądał uraz Mariusza Malca. W starciu z jednym z rywali noga naszego obrońcy mocno się zblokowała, a kolano wyglądało bardzo nienaturalnie. Natychiast wszyscy pomyśleli o więzadłach, jednak wstępne rokowania mówią "jedynie" o rzepce piłkarza. W takim przypadku przerwa byłaby krótsza.
Zespół jeszcze dziś przyleci do Szczecina i jeszcze dziś obrońca Pogoni przejdzie badania. Taką informację klub zamieścił na Twitterze.
- Kamil Drygas poczuł ból w okolicy ścięgna Achillesa i opuścił boisko na noszach, ale wstępne rokowania co do jego zdrowia nie są złe - czytamy w tym samym, krótkim komunikacie.
Dokładne diagnozy poznamy najwcześniej w poniedziałek.
Mariusz Malec jeszcze dziś przejdzie wstępne badania kolana w Szczecinie.
— Pogoń Szczecin (@PogonSzczecin) 12 maja 2019
Kamil Drygas poczuł ból w okolicy ścięgna Achillesa i opuścił boisko na noszach, ale wstępne rokowania co do jego zdrowia nie są złe.
Najwcześniej jutro poznamy dokładne diagnozy.
Trzymajcie się, Panowie! pic.twitter.com/GzhjJF4lb1
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...