Marek Safanów dołączył do grona trenerów Pogoni! Szkoleniowiec związany wcześniej z FASE Szczecin czy Vinetą Wolin stanie u sterów zespołu juniorów starszych. – Jestem dumny, szczęśliwy, pełen optymizmu, a przede wszystkim woli ciężkiej pracy – mówi Marek Safanów.
39-letni szkoleniowiec pierwsze trenerskie szlify zbierał w Arkonii Szczecin. Następnie przez sześć lat funkcjonował dla Polskiego Związku Piłki Nożnej oraz w strukturach ZZPN, pełniąc rolę trenera koordynatora. W swoim trenerskim CV ma także pracę w FASE Szczecin, gdzie przez dwa sezony prowadził zawodników na poziomie Centralnej Ligi Juniorów U17.
– FASE to klub, który dał mi bardzo wiele. Dużo mu zawdzięczam. Myślę, że jestem dzisiaj w Pogoni w dużej mierze właśnie dzięki pracy w barwach FASE – mówi nowy szkoleniowiec Dumy Pomorza.
Marek Safanów ma za sobą również doświadczenia w seniorskiej piłce. W rundzie jesiennej obecnego sezonu prowadził trzecioligową Vinetę Wolin. Zimą wrócił natomiast do FASE i stanął na czele zespołu seniorów, z którym wygrał zimowy turniej o puchar Prezesa ZZPN.
W rundzie wiosennej doświadczony szkoleniowiec poprowadzi juniorów starszych Pogoni w rozgrywkach CLJ U19. Zastąpi w tej roli Roberta Skoka, który po dekadzie spędzonej przy Twardowskiego pożegnał się z klubem.
– Jestem dumny, szczęśliwy, pełen optymizmu, a przede wszystkim woli ciężkiej pracy. Wiem już, jakie cele stoją przede mną oraz zespołem. Teraz będziemy pracować nad tym, by obrać kierunek, który pozwoli nam niedługo cieszyć się z sukcesów – zarówno indywidualnych, jak i drużynowych – tłumaczy Safanów.
Zadanie stojące przed nowym szkoleniowcem nie jest łatwe. Juniorzy starsi Pogoni zajmują bowiem obecnie czternaste miejsce w tabeli, zagrożone spadkiem do ligi wojewódzkiej. W ciągu najbliższych tygodni granatowo-bordowi rozegrają kluczowe dla losów utrzymania spotkania – z sąsiadującymi Arką Gdynia, Lechią Gdańsk, Odrą Opole, Stalą Rzeszów i Górnikiem Zabrze.
- Sytuacja jest absolutnie życiowa. Oczywiście – pewnie łatwiej byłoby wchodzić do zespołu na początku sezonu, mając czystą kartę i cały okres przygotowawczy do przepracowania. Ale cóż, wchodzę w trakcie rozgrywek i zrobię wszystko, żeby pomóc zespołowi. Na szczęście zawodników znam bardzo dobrze, więc ta adaptacja będzie błyskawiczna – mówi Marek Safanów. – Część z nich to wychowankowie, z którymi miałem okazję pracować, innych obserwowałem przez wiele lat na wszystkich szczeblach kadr województwa. Jest też trzecia grupa – moi dawni przeciwnicy, z którymi rywalizowałem w Centralnej Lidze Juniorów U17. Myślę więc, że mam względne rozeznanie, jeśli chodzi o potencjał chłopaków – dodaje.
Nowy szkoleniowiec Dumy Pomorza będzie współpracował z całym dotychczasowym sztabem szkoleniowym juniorów starszych. Bezpośrednim asystentem Marka Safanowa pozostaje Mateusz Stolarczyk, za przygotowanie motoryczne będzie odpowiadał Bartosz Firyn, pracę z bramkarzami kontynuuje Marcin Kaczmarczyk, odpowiedzialność za analizy spoczywa na barkach Patryka Jurysa, a nad zdrowiem Portowców czuwa Bartosz Augustynowicz.
- Zostajemy w tym samym zestawieniu. Niedługo będziemy mieli spotkanie, podczas którego poznamy się bliżej. Dla mnie synergia na poziomie sztabu jest absolutnie kluczowa. Uważam bowiem, że jest zaraźliwa – jeśli między nami będzie „żarło”, to w zespole też będzie „żarło” – podsumowuje Marek Safanów.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
