Hubert Matynia w głosowaniu czytelników serwisu PogonSportNet.pl uznany został za najlepszego piłkarza ostatniego meczu z Jagiellonią. To z pewnością był jeden z lepszych występów lewego obrońcy w ostatnich miesiącach.
- Cieszymy się z tego pewnego zwycięstwa. Kontrolowaliśmy mecz i nie czuliśmy strachu w tyłach, że stracimy bramkę. Mieliśmy spokój - powiedział w PogońTV Hubert Matynia.
Lewy obrońca najpierw dośrodkowywał piłkę, którą do własnej bramki skierował obrońca rywali, a w drugiej części meczu sprytnie rozegrał rzut wolny po którym uderzał Gorgon. Ostatecznie gola zaliczono Michałowi Kucharczykowi.
- Byłem bardzo blisko asysty, ale niestety żadna nie została zaliczona! Trzeba dalej pracować na swój licznik i zobaczymy co będzie się działo w kolejnych spotkaniach. One są dla nas ważne, chcemy dalej wygrywać w takim stylu jak z Jagiellonią - tłumaczył Matynia.
Przed Portowcami kilka dni przygotowań do poniedziałkowej rywalizacji z Podbeskidziem Bielsko-Biała.
- Mieliśmy w planach dwumecz z Wisłą Płock. Niestety zachorowała tak jak u nas, cała drużyna. Zagramy w poniedziałek z Podbeskidziem. To beniamiaminek i będziemy walczyć z nimi tak samo jak z Jagiellonią - dodał lewy obrońca.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.