Aktualności

- Mamy utrudnione przygotowania do spotkania z Pogonią. Spadł śnieg i nie możemy trenować na naturalnej nawierzchni. Trenujemy na sztucznym boisku i może raz uda się wejść na główną płytę. Sam mecz z Pogonią odbędzie się na dobrze przygotowanym boisku, które jest podgrzewane. Warunki do gry będą bardzo dobre - powiedział klubowej telewizji Czesław Michniewicz. - Przygotowujemy się jak najlepiej do tego spotkania. Przegraliśmy dwa ostatnie mecze. Zwłaszcza w tym ostatnim nie zagraliśmy dobrze. Pogoń w ostatnim czasie dwa razy zremisowała. Jest to silny zespół. Drużyna, którą jeszcze nie tak dawno miałem okazję i przyjemność prowadzić. Praktycznie cały zespół pozostał, doszło tam jedynie dwóch-trzech nowych piłkarzy. Kadrowo są mocni. Musimy pokazać swoje atuty. Dawno u siebie nie wygraliśmy i marzy nam się zakończyć ten rok dobrym wynikiem. W przypadku zdobycia trzech punktów nasz dorobek będzie bardzo dobry.

Mecz ten zapewne będzie miał wiele dodatkowych podtekstów. Michniewicz nie tak dawno osiągnął z Pogonią najlepszy wynik od lat, po czym klub nie zdecydował się na przedłużenie kontraktu. Kilkanaście tygodni później Czesław Michniewicz przyjechał do Szczecina ze swoją nową drużyną i doznał wysokiej porażki 5:0.

- Tamten mecz to już historia. Przegraliśmy wtedy... to było bardzo dawno temu. Jest kolejny mecz. Tamtego wyniku już nie możemy zmienić. Mamy wpływ na to co wydarzy się w piątek i na tym się koncentrujemy - tłumaczy szkoleniowiec Słoników - Pogoń jest bezpośrednio za nami w tabeli i też marzy aby zdobyć trzy punkty i przesunąć się jeszcze w tabeli. Mamy świadomość tego co nas czeka i jak najlepiej się do tego przygotujemy. Z pewnością i my i Pogoń grać będziemy o pełną pulę. Remis tutaj nikogo nie zadowoli. Należy spodziewać się otwartego meczu.