Pogoń nie ma wiele czasu na rozpamiętywanie porażki w Kielcach. Piłkarze skupić się muszą już na wtorkowym meczu ćwierćfinałowym Pucharu Polski z Puszczą Niepołomice.
Portowcy wygrali pierwsze spotkanie w Niepołomicach 2:1. Czy jest to wynik, który daje pełny spokój drużynie i może być pewna awansu do półfinału?
- Zdecydowanie nie. Ja przestrzegam moich zawodników. Puszcza ostatnio grała bardzo dobrze, wygrali większość mecżów, nie tracą bramek. Wiadomo, grają dwa poziomy niżej. Przyjadą tutaj i nie będą mieli nic do stracenia. My musimy wykazać się pełną koncentracją przez cały mecz - powiedział jeszcze przed weekendem trener Kazimierz Moskal.
Puszcza Niepołomice od ostatniego meczu z Pogonią zagrała pięć spotkań w drugiej lidze. Pierwsze cztery wygrała nie tracąc nawet jednego gola. Dopiero w ostatnią sobotę zespół z Niepołomic przegrał z Siarką Tarnobrzeg 2:3, jednak aż do 90. minuty wtorkowi rywale Pogoni prowadzili 2:1.
- Podejdziemy do tego meczu tak samo jak podeszliśmy do spotkania w Niepołomicach. Nie ważne z kim gramy, gramy o półfinał Pucharu Polski! Ten mecz jak każdy inny będzie dla nas w danym momencie najważniejszym - zapewnia Jarosław Fojut.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...