Mecz z Lechią dla Rajmunda Molnara był pierwszym w którym wyszedł w wyjściowym składzie Pogoni. Co mówił zaraz po spotkaniu?
- Atmosfera na meczu Pogoni jest zupełnie inna niż te, które można spotkać na meczach w lidze Węgierskiej. Cieszę się z pierwszego gola, to z pewnością mi pomoże. Cieszę się też, że to pierwsze trafienie zanotowałem na naszym stadionie, przed naszymi kibicami, ale chcemy zdecydowanie więcej jako drużyna - mówi Rajmund Molnar.
Młodym zawodnikiem z Węgier interesowało się kilka innych klubów z Ekstraklasy, a najwięcej mówiło się o Cracovii. On sam jednak zdecydował się na Pogoń.
- Było zainteresowanie innych klubów moją osobą, ale gdy pojawiła się oferta z Pogoni, rozmawiałem z prezesem Alexem, także z trenerem... Po analizie wszystkiego zdecydowaliśmy się na Pogoń i podpisanie umowy w Szczecinie - dodał strzelec pierwszej w niedzielnym meczu bramki.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.