Aktualności

  • Na Pomorzu bez zmiany, Pogoń Pany!

Po ciężkim, ale niezbyt dobrym meczu w wykonaniu Pogoni, wywalczyliśmy zwycięstwo 1:0 z Lechią Gdańsk dzięki rajdowi Kamila Grosickiego i samobójczym trafieniu Joela Abu Hanny.


W 28. kolejce PKO BP Ekstraklasy Portowcy pojechali do Gdańska do znajdującej się w strefie spadkowej Lechii. Po serii czterech meczów bez porażki apetyty szczecińskich kibiców były pobudzone i pełne wiary w kolejne, najlepiej wysokie nad słabo prezentującą się ostatnio drużyną "Biało-Zielonych". Szkoleniowiec Pogoni, Jens Gustafsson zdecydował, że zwycięskiego składu się nie zmienia i oprócz powrotu do bramki po kontuzji Dante Stipicy nie zobaczyliśmy innych roszad w wyjściowej "11". Pierwszą sytuację na objęcie prowadzenia mieliśmy już w 3 minucie meczu, ale w tylko rzut rożny wywalczył Biczachczjan, choć mógł podawać do lepiej ustawionego kolegi. Goście odpowiedzieli w 7 minucie, ale dośrodkowanie Pietrzaka do Zwolińskiego przeciął Benedikt Zech. Trzy minuty później kontratak wyprowadził Grosicki i sam, po podaniu od Kowalczyka zakończył go celnym strzałem. Później to Lechia przejęła inicjatywą, ale w 19 minucie znów byliśmy w ataku. Z piłką ruszył Gorgon i wyłożył ją Grosickiemu do strzału, a pomocnik Pogoni uderzył tuż obok słupka. Kolejne minuty były pełne chaotycznej wolnej gry i wcale nie było widać różnicy klas między obiema drużynami. W 43 przed stratą bramki uratował nas Stipica, który dobrze instynktownie obronił uderzenie Diabate. W 45 akcję z własnej połowy wyprowadził Loncar, a akcję zakończył strzał Gorgona, który był zbyt lekki, aby zaskoczyć Kuciaka. Po przerwie do zwycięstwa potrzebne były wyższe tempo rozgrywania akcji i skuteczność pod bramką gospodarzy.

Po przerwie lepiej w mecz weszli goście. W 48 minucie celny strzał po rzucie rożnym oddał Maloca, ale wciąż czujny był Stipica. 7 minut później doskonałą sytuację miał Diabate, ale na nasze szczęście fatalnie pomylił się i obok bramki uderzył pomocnik Lechii. W 57 minucie piłka znalazła się w bramce Pogoni, ale tym razem uratował nas arbiter, który odgwizdał pozycję spaloną Tobersa. Po tej sytuacji na podwójną zmianę zdecydował się Jens Gustafsson. Na boisko zobaczyliśmy Almqvista i Zahovicia, którzy zmienili Łęgowskiego i Gorgona. W 66 minucie sprytnym uderzeniem piętą próbował Stipicę zaskoczyć Zwoliński, ale i tym razem golkiper Pogoni był skoncentrowany w bramce. Dwie minuty później jeszcze raz w głównej roli był chorwacki bramkarz i znów wygrał pojedynek z Łukaszem Zwolińskim, który znalazł się w sytuacji sam na sam, bo tragicznym wyprowadzeniu piłki przez Dąbrowskiego. W 76 minucie jeszcze raz Stipica fantastycznie zachował się we własnym polu karnym i znów zatrzymał Zwolińskiego. Groźniej pod bramką Lechii zrobiło się dopiero w ostatnim kwadransie. Najpierw długim wyjściem Kuciak wyprzedził Almqvista, a potem obronił uderzenie z bliskiej odległości Grosickiego. Chwilę później rajd lewym skrzydłem wykonał Grosicki i wpadł w pole karne, po czym wstrzelił piłkę wzdłuż bramki, a piłkę do własnej bramki wepchnął Joel Abu Hanna, dając nam upragnionego gola. Mimo słabego meczu w wykonaniu Pogoni udało się ostatecznie przechylić szalę na naszą korzyść i wbić Lechii Gdańsk kolejny gwóźdź do trumny.

Lechia Gdańsk 0:1 Pogoń Szczecin (0:0)
82' 0:1 Joel Abu Hanna (sam.)

Pogoń Szczecin:
1. Dante Stipica, 28. Linus Wahlqvist(63' 33. Mariusz Malec), 23. Benedikt Zech, 68. Danijel Loncar, 32. Leonardo Koutris, 8. Damian Dąbrowski, 22. Wahan Biczachczjan(85' 13. Konstantinos Triantafyllopoulos), 99. Mateusz Łęgowski(58' 9. Pontus Almqvist), 27. Sebastian Kowalczyk, 11. Kamil Grosicki, 20. Alex Gorgon(58' 10. Luka Zahović)

Lechia Gdańsk:
12. Dusan Kuciak, 2. Rafał Pietrzak, 3. Henrik Castegren, 4. Kristers Tobers(77' 8. Joeri De Kamps), 6. Jarosław Kubicki, 23. Mario Maloca, 28. Flavio Paixao(63' 7. Maciej Gajos), 33. Marco Terrazzino, 97. Joel Abu Hanna, 9. Łukasz Zwoliński, 10. Bassekou Diabate(77' 11. Dominik Piła)

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Łukasz Krzyżanowski
Żródło: własne
Wyświetleń: 4604

Uwaga!

Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.