Nie ulega wątpliwości, że zarówno kibice, jak i chyba sam trener Maciej Skorża, liczyli na znacznie większe wzmocnienie zespołu przed startem rozgrywek Lotto Ekstraklasy.
Nowy szkoleniowiec Pogoni nie powiedział tego nigdy wprost, jednak czytając między wierszami w jego wypowiedziach, daje się odczuć niezadowolenie z takiej sytuacji.
W meczu z Wisłą trener nie miał możliwości dokonania zmian ofensywnych, mimo że zespół bardzo tego potrzebował goniąc wynik.
- Po meczu z Wisłą doszło do ostrzejszej rozmowy między nim, a prezesem Mroczkiem. Padło kilka ostrych słów. Skorża ma dość czekania na wzmocnienia drużyny. Do tej pory doszli jedynie bramkarz Łukasz Załuska (w porównaniu z Jakubem Słowikiem to zmiana na plus) i sprowadzony jeszcze przed jego przyjściem Tomasz Hołota. Pozyskano również dwóch zdolnych juniorów, ale jakości potrzeba tu i teraz - czytamy w serwisie 2x45.info.
Jeśli faktycznie taka sytuacja miała miejsce, nie jest to najlepszy początek współpracy obu stron. Może on jednak wpłynąć na działania komitetu transferowego. Od jakiegoś czasu słyszy się, że Pogoń interesuje się ciekawym skrzydłowym z Hiszpanii.
Może w tym tygodniu wydarzy się coś, co ucieszy fanów?
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
