Kamil Grosicki mógł już w styczniu opuścić Pogoń Szczecin i przeprowadzić się do Francji. - Nie ukrywam, że ta oferta była wręcz doskonała - mówił agent piłkarza w wywiadzie dla serwisu sport.pl.
83-krotny reprezentant Polski wrócił do PKO Ekstraklasy i udowodnił, że nie zapomniał, jak się gra w piłkę. Kamil Grosicki jesienią był kluczowym piłkarzem Pogoni Szczecin, która jest wiceliderem ligowej tabeli. Doświadczony skrzydłowy wzbudził zainteresowanie innych klubów. Mateusz Borek podał, że FC Lorient zaproponowało 500 tysięcy euro. Transfer jednak nie doszedł do skutku.
Na łamach portalu sport.pl Daniel Kaniewski potwierdził, że Portowcy otrzymali konkretną ofertę. - Myślę, że trzeba się zgłosić do działaczy Pogoni, którzy chyba nie byli zainteresowani sprzedażą Kamila ze względu na to, że i sam zawodnik nie był do końca zainteresowany - przekazał agent.
Drużyna Kosty Runjaicia traci tylko cztery punkty do prowadzącego Lecha Poznań. - On wie, jakie cele były przed nim postawione. Walczy z Pogonią o mistrzostwo i nie zostawiłby swojego klubu, swojego miasta dla jakiejś oferty. Nie ukrywam, że ta oferta była wręcz doskonała, bo słyszeliśmy nawet o kwotach - podkreślił Kaniewski. Grosicki ma ważną umowę do końca sezonu 2022/23.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...