Piłkarze Pogoni od poniedziałku przygotowują się do meczu z Legią Warszawa. Jednak sztab szkoleniowy cały czas musi radzić sobie z problemami kadrowymi.
- Pracujemy w miarę spokojnie, ale czym bliżej meczu, to napięcie będzie wzrastać. Najważniejsze jest to, że to, co sobie zaplanowaliśmy - zrealizowaliśmy na treningach – mówi Maciej Musiał, drugi trener Portowców dla Głosu Szczecińskiego.
Niestety, maleją szanse, by trener Kazimierz Moskal wystawił najsilniejszy skład w stolicy. Na pewno za kartki będzie pauzował Ricardo Nunes, a urazy wciąż leczą Rafał Murawski i David Niepsuj.
- Przy Rafale jest znak zapytania. Przy Davidzie nawet jeszcze większy i raczej nie będziemy mogli skorzystać z niego. Są jednak inni zawodnicy, którzy dostaną swoje szanse. Mam nadzieję, że z nich skorzystają – mówi asystent Moskala.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.