Portowcy tym razem przez 90 minut kontrolowali spotkanie i pokonali 2:0 Stal Mielec.
W poniedziałkowy, chłodny wieczór Portowcy podejmowali mielecką Stal, z którą ostatni mecz rozegrali ponad 24 lata temu. Piłkarze drużyny Runjaicia w ostatnich spotkaniach nie prezentowali się najlepiej i z pewnością chcieli pokazać się z dobrej strony z niżej notowanym rywalem. Pogoń od pierwszych minut panowała nad tym spotkaniem. Pierwszą niebezpieczną sytuację pod bramką Michała Gliwy stworzyliśmy w 6 minucie, kiedy Kozłowski wykonał dobre podanie w stronę Gorgona, lecz nasz pomocnik był na pozycji spalonej. Kolejne minuty upłynęły pod znakiem kontroli i wolnego budowania ataków. Dwukrotnie bramkarza z Mielca strzałami z dystansu próbował zaskoczyć Hostikka, ale brakowało mu celności. Portowcy oddawali też strzały po stałych fragmentach gry. Raz minimalnie, niecelnie głową uderzył się Malec, a Kamil Drygas trafił w poprzeczkę. W 36 minucie znów zza pola karnego strzelał Hostikka, ale i tym razem zabrakło szczęścia, bo jego strzał uderzył w słupek. 8 minut później znów mocny strzał oddał Fin, ale tym razem do odbitej przez bramkarza piłki dopadł Zahović i zdobył swoją pierwszą bramkę w Ekstraklasie. Portowcy przez większą część pierwszej połowy utrzymywali ponad 75% posiadania piłki, a statystka strzałów wyniosła 11:0 na naszą korzyść.
Portowcy mocno zaczęli drugą część spotkania i już w pierwszych sekundach dobry strzał pokazał Gorgon. W 54 minucie w polu karnym w twarz został uderzony Zahović i sędzia po analizie VAR podyktował rzut karny. Do jedenastki podszedł Kamil Drygas i pewnym strzałem w prawy róg bramki pokonał Michała Gliwę. W kolejnych minutach Portowcy kontrolowali grę i próbowali stwarzać sobie kolejne sytuacje. Przez kilkanaście minut drugiej połowy obie drużyny sprawiały wrażenie zadowolonych z wyniku 2:0, bo żadna z nich nie stwarzała niebezpiecznych sytuacji. W 84 minucie świetną okazję na zamknięcie spotkania miała Pogoń. Kontrę z połowy Stali wyprowadził Kucharczyk, ale jego podanie w stronę Benedyczaka było fatalne. Po 2 minutach z kolejną kontrą ruszył Gorgon, ale jego strzał nie sprawił problemów bramkarzowi mielczan. W doliczonym czasie jeszcze fantastyczną interwencją popisał się Dante Stipica i Portowcy pewnie wygrali 2:0 z beniaminkiem z Mielca.
Pogoń Szczecin - Stal Mielec 2:0 (1:0)
1:0 Zahović 38'
2:0 Drygas 57'(k)
Pogoń Szczecin: 1. Dante Stipica, 22. David Stec(67' 2. Jakub Bartkowski), 23. Benedikt Zech, 33. Mariusz Malec, 15. Hubert Matynia, 20. Alexander Gorgon, 8. Damian Dąbrowski, 64. Kacper Kozłowski(72' 61. Kacper Smoliński ), 14. Kamil Drygas(72' 18. Michał Kucharczyk), 16. Santeri Hostikka(79' 27. Sebastian Kowalczyk), 10. Luka Zahović(79' 19. Adrian Benedyczak)
Stal Mielec: 1. Michał Gliwa, 14. Kamil Kościelny, 5. Michał Żyro, 4. Bożidar Czorbadżijski, 23. Krystian Getinger(67' 6. Marcin Flis), 10. Mateusz Mak(61' 96. Robert Dadok), 20. Grzegorz Tomasiewicz, 21. Mateusz Matras(81' 77. Łukasz Wróbel), 17. Petteri Forsell(61' 9. Andreja Prokić), 7. Maciej Domański, 99. Łukasz Zjawiński(67' 3. Łukasz Seweryn)
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...