Jarosław Mroczek w ostatnich dniach zmagał się z zakażeniem COVID-19. Wygrał tę walkę, w poniedziałek wyszedł ze szpitala i jest już w domu.
Prezes Pogoni Szczecin napisał kilka słów na Twitterze, które powinny trafić do szerszego grona, dlatego też je udostępniamy.
- Udało się. Od dzisiaj w domu, COVID pokonany. To moje zwycięstwo zawdzięczam dr Mariuszowi Pietrzakowi (oczywiście z całym zespołem) który zajął się mną nadzwyczajnie, korzystając również z metod i lekarstw całkowicie nowatorskich. Zresztą pan Ordynator - również nasz lekarz klubowy, zajął się każdą osobą z naszego klubu. Wspaniały lekarz, zawsze będziemy mu za tą ciężką pracę wdzięczni.
Równie z całego serca chciałbym podziękować wszystkim, którzy skreślili słowa wsparcia dla mnie, a także tym, którzy wsparli te ciepłe myśli naciśnięciem serduszka. Kiedy leży się pod tlenem, a przez głowę przebiegają czarne myśli, ten sygnał nadchodzącego wsparcia naprawdę dodaje sił i wiary, że jednak się uda. Po prostu dziękuję - napisał sternik Dumy Pomorza.
W ostatnich tygodniach koronawirus dotknął znaczną część administracji biurowej klubu. Mamy nadzieję, że wszyscy czują się już znacznie lepiej i tak jak prezes, poradzili sobie z zakażeniem.
Uwaga!
Dla lepszego doświadczenia użytkowników komentarze są początkowo niewidoczne. Kliknij „Zobacz komentarze", aby je pokazać i dołączyć do rozmowy.