Piłkarze Pogoni Szczecin przebywają w izolacji i oczekują na wzowienie treningów w grupach. Kilku z nich przechodzi też kwarantannę po powrocie z krótkiego urlopu w domu rodzinnym. Do tej grupy zalicza się Tomas Podstawski, który przebywał w Portugalii.
- Przebywam na kwarantannie kilka kilometrów od Bydgoszczy, na działce moich dziadków. Mam tu trochę miejsca, mogę się poruszać i swobodnie poćwiczyć. To dobre warunki. Jestem zadowolony, że mogę z tego miejsca korzystać. Staram się nie tracić formy fizycznej, ale to oczywiście nie to samo, co normalny trening. Bywałem często w tym miejscu, gdy przyjeżdżałem do Polski na wakacje jako dziecko, więc dobrze mi się ono kojarzy. Bawiłem się tu, grałem w piłkę, byłem z rodziną - powiedział środkowy pomocnik w rozmowie z oficjalnym serwisem klubu. - Cieszyłem się, że mogłem być przez 14 dni z najbliższą rodziną. Zastałem dobrą pogodę, a w Portugalii nie było obowiązku poddawania się kwarantannie. Był więc czas na trening w parku, nad rzeką czy nad oceanem. W Porto zrobiło się trochę pusto, nawet w centrum. Portugalczycy lubią się spotykać, wychodzić do restauracji. Było więc odrobinie dziwnie, bardzo spokojnie na ulicach. Korzystałem też z możliwości spożywania portugalskich dań z koźliny czy ośmiornicy. Wizyty w Portugalii zawsze dobrze działają na moje samopoczucie.
Za kilka dni Podstawski zjawi się w Szczecinie i wraz z pozostałymi piłkarzami przejdzie testy na obecność Koronawirusa. Jeśli nie wydarzy się nic nieoczekiwanego, to w przyszłym tygodniu piłkarze odbędą już pierwsze treningi z kilkoma kolegami z zespołu.
- Wiem, że mamy mieć robione testy i jeśli medycy dopuszczą nas do gry, to nie mam specjalnych obaw, że może mi się coś stać. Na pytanie, czy chcę grać, odpowiem, że tak. W czasie, gdy będą trwały rozgrywki, nie będę spotykał się z bliskimi, będę ograniczał wszelkie kontakty. Nie znam jednak szczegółów i dokładnych procedur jakie mają obowiązywać, gdy będziemy rozgrywali mecze. Może być tak, że ktoś przejdzie badania, będzie normalnie trenował i grał, a potem pojawią się jakieś objawy choroby. W obecnej sytuacji trudno powiedzieć, że coś jest do końca i w stu procentach bezpieczne - dodał Podstawski.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...