Portowcy mają za sobą już dwa tygodnie treningów po blisko dwumiesięcznej przerwie. Pierwszy tydzień to zajęcia w grupach, a ostatni to już treningi w pełnym składzie.
- Piłkarz bez piłki nie czuje się najlepiej. W ostatnich tygodniach trenowaliśmy bez piłki przez większość czasu, aby utrzymać odpowiedni poziom fizyczny. Musieliśmy sporo pobiegać i zrobić trening prewencyjny. Trenowaliśmy sami, ale jak tylko była możliwość to pojawiała się też piłka. Teraz jesteśmy zadowoleni, że możemy już pograć i poczuć normalność - powiedział Tomas Podstawski w rozmowie z TVP Sport.
Podstawski był jednym z tych piłkarzy, który na Wielkanoc wyjechał w rodzinne strony i po powrocie musiał przejść obowiązkową kwarantannę.
- Byłem w Portugalii. Tam nie musiałem przebyć kwarantanny i dzięki temu mogłem biegać i normalnie funkcjonować. To było ważne, a do tego mogłem pobyć w domu. Gdy wracałem, to czternaście dni musiałem przebyć na działce u dziadków. To było fajne, bo miałem dodatkową przestrzeń. Nie musiałem siedzieć w samym mieszkaniu. Mogłem się poruszać i ćwiczyć. Te 14 dni było trochę inne. Czuję, że nie straciłem swojego poziomu fizycznego - tłumaczył Podstawski.
Jesień pod względem wyników dla Pogoni była bardzo dobra. Wiosną drużyna jednak już nie punktowała tak dobrze.
- Jesienią zaliczyliśmy kilka wygranych na które klub czekał długimi latami. Z Legią w Warszawie, z Koroną w Kielcach, z Jagiellonią w Białymstoku. Był też dobry mecz z Lechem, ale tylko zremisowaliśmy. Musimy szukać stabilności bo dobre mecze przeplataliśmy słabszymi. Musimy tego szukać. U siebie gdy graliśmy to na przebudowywanym stadionie, nie mieliśmy takiego wsparcia. Myślę, że to trochę nie pomogło. Na wyjazdach mieliśmy lepsze wyniki niż u siebie. Musimy szukać stabilności pod względem jakości i wyników. W ostatnich meczach było tak, że graliśmy dobrze i nie wygrywaliśmy, albo graliśmy nie na naszym najwyższym poziomie, a wygrywaliśmy. trzeba nad tym popracować - zapewnia defensywny pomocnik.
Przed Pogonią cztery mecze fazy zasadniczej, które trzeba dograć. Trzy z nich Portowcy rozegrają na własnym obiekcie.
- Terminarz mamy dobry. Dla nas najważniejsze jest teraz to, że mogliśmy wrócić do treningów. Wszyscy wiedzą, że cztery najbliższe kolejki są dla nas bardzo ważne. To, że gramy trzy mecze u siebie i nie musimy podróżować jest dla nas pozytywne. Nasza murawa wygląda obecnie wspaniale, jest na bardzo wysokim poziomie. To dla nas jest zawsze bardzo ważne. Myślimy jednak o pierwszym meczu z Zagłębiem, a następnie o kolejnych - dodał Podstawski.
Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.
Trwa ładowanie komentarzy...
