Aktualności

  • Podsumowanie 17. kolejki Lotto Ekstraklasy

We wtorkowe popołudnie oczy szczecińskich kibiców zwrócone będą ku spotkaniu Pogoni Szczecin z Puszczą Niepołomice, w ćwierćfinale Pucharu Polski. My jednak chcielibyśmy wrócić jeszcze na chwilę do rozgrywek ligowych i podsumować spotkania z minionego weekendu.


Cracovia – Bruk-Bet Termalica Nieciecza 1:3
Mateusz Szczepaniak 68 - Patrik Mišák 10, 70, Kornel Osyra 25
Ekipa Michniewicza nie dość, że znów wygrywa z silnym przeciwnikiem  i wraca do ścisłej czołówki Ekstraklasy, to po raz drugi z rzędu strzela 3 bramki w meczu, co wcześniej często się nie zdarzało.

 

Zagłębie Lubin – Lech Poznań 0:3
Paulus Arajuuri 5, Darko Jevtić 22, Dawid Kownacki 32

To było spotkanie zespołów, których krzywa idzie znacząco w dół lub znacząco w górę. Słabszą formę prezentuje ostatnio Zagłębie, natomiast coraz lepszą Lech Poznań. Wynik jest dokładnym odzwierciedleniem aktualnych dyspozycji obu klubów. Niestety po tym spotkaniu Lech odskoczył Pogoni na 4 punkty.

Ruch Chorzów – Jagiellonia Białystok 1:2
Piotr Ćwielong 90 (k) - Fedor Černych 35, Konstantin Vassiljev 44

Białostoczanie po kilku tygodniach zadyszki udowadniają, że wciąż są w grze. Tym razem na rozkładzie jest Ruch, czyli jedna z najbardziej nieprzewidywalnych drużyn w Ekstraklasie.

Wisła Kraków – Arka Gdynia 5:1
Rafał Boguski 18, 29, 63, Petar Brlek 38, Paweł Brożek 71 - Marcin Warcholak 5

W zeszłym tygodniu zastanawialiśmy się jak na Wiślaków podziała zimny prysznic wzięty na Twardowskiego. Takiego odświeżenia nie daje nawet Rexona, ponieważ krakowianie bezlitośnie gromią coraz słabszą Arkę.

Wisła Płock – Piast Gliwice 0:0
O tym spotkaniu można napisać tyle, że pretendować będzie do miana najgorszego meczu sezonu. O ile ktoś w ogóle zorganizuje taki plebiscyt.

Śląsk Wrocław – Legia Warszawa 0:4
Miroslav Radović 1, 
Filipe Gonçalves 5 (s), Aleksandar Prijović 7, 44
W końcu większa liczba kibiców na stadionie Śląska. Wielkie nadzieje na punkty grającego lepiej niż na początku sezon Śląska i sromotne „bęcki” od Legii. Tak w skrócie wyglądała niedziela we Wrocławiu.

 

Lechia Gdańsk – Górnik Łęczna 3:0
Marco Paixão 25, Rafał Wolski 69, Lukáš Haraslín 86
W Gdańsku również obyło się bez niespodzianek. Górnik nie zdołał nawet na moment zagrozić rozpędzonej Lechii, która bez większego problemu broni fotela lidera.

 

tekst alternatywny

DOŁĄCZ DO NAS NA WHATSAPP! KLIKNIJ TUTAJ!

Autor: Marcin Maliszewski
Żródło: własne
Wyświetleń: 1823
tekst alternatywny

Komentarze w serwisie www.PogonSportNet.pl zamieszczane przez jego użytkowników są ich prywatną opinią. Serwis nie ponosi odpowiedzialności za ich treść. Jeśli jednak administratorzy dostrzegą naruszanie dóbr osobistych, zmuszeni będą do usunięcia komentarza, a w przypadku powtarzania się sytuacji, zablokowania konta użytkownika.

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zarejestruj się lub zaloguj tutaj.


Trwa ładowanie komentarzy...